- Przygotowanie się na najtrudniejsze momenty to jest obrona cywilna, obrona ludności. Dlatego dzisiaj wspólnie z panem ministrem prezentujemy założenia, nad którymi od pierwszego dnia pracujemy. Pracuje w szczególności MSWiA, które współpracuje z MON i ze wszystkimi innymi resortami ponieważ musimy nadrobić zaległości po naszych poprzednikach. Ustawa o obronie ojczyzny wygasiła ustawę o obronie cywilnej, o ochronie ludności - powiedział wicepremier W. Kosiniak – Kamysz.
- Dla naszego rządu jedną z najważniejszych spraw jest nakreślenie nowych gwarancji, działań, zasad funkcjonowania obrony cywilnej, ochrony ludności. Siły Zbrojne RP, Siła Sojuszu Północnoatlantyckiego i Unii Europejskiej to jest gwarancja polskiego bezpieczeństwa. Nie byłoby możliwe udzielenie wsparcia przez tych, którzy dzisiaj Ukrainie pomagają, w tym przez Polskę i inne państwa, które wspierają Ukrainę w walce, ani tego wsparcia militarnego, ani humanitarnego, gdyby nie opór ludności w pierwszych dniach, pierwszych tygodniach. Zatrzymanie ofensywy Rosji na Kijów stało się dzięki zaangażowaniu całego społeczeństwa. To nie może być też ruch chaotyczny i spontaniczny, pospolite ruszenie. Żeby miało to najwyższy wymiar gwarancji bezpieczeństwa, musi być dobrze przygotowane. Określone musi być w strukturze państwa, działanie obrony cywilnej i ochrony ludności. Najpierw ochrony jeśli jest czas pokoju, a obrony jeśli dojdzie do czasu kryzysu wojny - mówił szef MON podczas konferencji.
- Jesteśmy do tego gotowi, pan minister spraw wewnętrznych i administracji opracował założenia tej ustawy, która już niedługo trafi do konsultacji społecznych ale już dzisiaj jest ona analizowana z samorządowcami, którzy będą odgrywać kluczową rolę. Samorząd jest naszym podstawowym partnerem. Sam rząd nie wystarczy, potrzebni są dobrzy gospodarze i ci, którzy będą zarządzać całą ustawą, całym działaniem ochrony ludności, obrony cywilnej. Musimy być gotowi na każdy scenariusz jako społeczeństwo. Nie mówimy tego, żeby kogokolwiek straszyć ale bardziej, żeby odstraszyć przeciwników. Żeby nigdy nie opłacało się żadnemu naszemu przeciwnikowi czy wrogowi zaatakować Polskę. Ludzie, mieszkańcy, obywatele są naszą największą siłą, jesteśmy tego bardzo świadomi. Żeby to działało każdy musi wiedzieć co ma robić. Jak się zachować. Kto dowodzi, kto sprawuje nadzór nad pomocą czy realizacją planów na kryzys. Wszystkim tym zajmuje się ustawa o obronie cywilnej, ochronie ludności - zaznaczył wicepremier W. Kosiniak – Kamysz.
Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej jest jednym z priorytetów rządu. Prace nad nią wynikają z konieczności zapewnienia efektywnego systemu obrony państwa, uwzględniającego komponenty zarówno cywilne, jak i wojskowe. Współpraca resortów MSWiA i MON jest podejmowana celem wypracowania optymalnych rozwiązań w tym kluczowym obszarze.
Podczas konferencji Marcin Kierwiński, minister spraw wewnętrznych i administracji przedstawił najważniejsze założenia przygotowywanej ustawy.
- Wszelkie instytucje państwa posiadające zdolność docierania do pojedynczego człowieka muszą być w stanie przekazać informacje o nadchodzącym zagrożeniu - w sposób szybki tak, aby każdy wiedział, że zagrożenie się zbliża i co ma w takiej sytuacji zrobić. W sytuacji krytycznej każdy otrzyma precyzyjną informację, co się dzieje i co w tej sytuacji należy zrobić - tak, by czas reakcji każdego z nas był jak najszybszy. Systemy będą zintegrowane na każdym poziomie władzy samorządowej. Kolejnym obszarem, który opisujemy bardzo precyzyjnie w tej ustawie, są plany zabezpieczenia ludności i ewentualnego przyjęcia ludności. Są takie sytuacje, że należy szybko zagwarantować miejsca przebywania ludzi, że państwo musi przetransportować zagrożoną ludność w określone miejsca. Państwo musi wtedy użyć całej swojej infrastruktury: drogowej, kolejowej, także z użyciem wojska i policji - aby przeprowadzić te działania jak najszybciej. Te procedury zostaną stworzone. Kolejna kwestia, na którą bardzo mocno będziemy stawiać, to kwestia wzmocnienia społecznej odporności. Każdy obywatel musi być świadomy tego, z jakimi zagrożeniami może przyjść nam się mierzyć i jak reagować na poszczególne zagrożenia. Analizowaliśmy rozwiązania skandynawskie i to, jak radzi sobie walcząca z imperializmem rosyjskim Ukraina. Wiemy, że ta świadomość społeczna, jak zachować się w sytuacji zagrożenia, jak reagować na komunikaty, jak szukać miejsc, do których trzeba się zgłosić - to jest jedna z najważniejszych kwestii. Edukacja społeczna w tym zakresie będzie uruchamiana - wymienił minister M. Kierwiński.
gov.pl