Na pakiet, jaki resort zdrowia określił hasłem „Bezpieczna, świadoma ja” składają się z jednej strony postulaty służące poprawie jakości opieki okołoporodowej, z drugiej postulaty wprost przeciwko życiu człowieka na wczesnym etapie rozwoju. Dlatego ci, którzy chcą chronić życie, w tym Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka, kierują list otwarty do minister zdrowia Izabeli Leszczyny i zwracają w nim uwagę na manipulację pojęciem bezpieczeństwa.
– Jest to celowa manipulacja mająca wprowadzić obywateli i opinię publiczną w błąd – wskazała Magdalena Guziak-Nowak z Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka.
Pakiet resortu zdrowia łączy tzw. aborcję na życzenie, finansowanie metody in vitro, eugeniczne ukierunkowanie badań prenatalnych i nieograniczony dostęp do środków, jakie mają działanie wczesnoporonne i są niebezpieczne dla zdrowia dojrzewających dziewcząt. Wszystko to razem czyni z tego pakietu dokument, jaki na ogromną skalę odrzuca poczęte życie, które chce być przyjęte i ma prawo być przyjęte.
– List otwarty w sprawie pakietu „Bezpieczna, świadoma ja” podpisało kilkanaście organizacji prorodzinnych. Bardzo mnie to cieszy, że potrafimy zjednoczyć się na tym froncie walki o nasze najmłodsze pokolenie. Teraz jest czas na podpisy rodziców, nauczycieli, wychowawców, dziadków i wszystkich, którym leży na sercu los naszych dzieci, los naszej młodzieży – zaznaczyła Magdalena Guziak-Nowak.
Działaniom resortu zdrowia towarzyszy postulat narzucenia w szkołach permisywnego modelu edukacji seksualnej. Stąd dodatkowa petycja, jaką podjęło Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka.
– Jeżeli my czegoś w tym momencie nie zrobimy, to walec propagandowy przejedzie przez wszystkie polskie szkoły – podkreśliła Magdalena Guziak-Nowak.
Petycja jest skierowana do minister edukacji, ale jej treść trafi też do prezydenta, premiera, minister zdrowia, a także rzecznik praw dziecka, która działa w oparciu o ustawę, gdzie wprost jest zapis, że dzieckiem jest każda istota ludzka od poczęcia.
TV Trwam News