Ostrzeżenie jest kierowane do wszystkich cywilnych użytkowników przestrzeni powietrznej. Rzecznik Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, podpułkownik Jacek Goryszewski, powiedział, że jego celem jest zapewnienie bezpieczeństwa.
– Ostrzeżenie nawigacyjne dotyczy wschodniej części naszego państwa. Ma na celu ostrzeżenie cywilnych użytkowników tej przestrzeni o możliwej intensywniejszej niż zwykle działalności wojskowych statków powietrznych. Ma to na celu zapewnienie bezpieczeństwa – mówił podpułkownik Jacek Goryszewski.
Wojskowy dodał, że w czasie obowiązywania ostrzeżenia wszystkie statki powietrzne muszą przestrzegać określonych procedur.
– Chodzi m.in. o utrzymywanie łączności na konkretnych kanałach czy też włączaniu transpondera. Uznaje się, że takie ostrzeżenie wprowadza się nie dłużej niż na trzy miesiące, ale nie wykluczamy, iż może być ono przedłużone. To będzie zależało od oceny sytuacji – podkreślił rzecznik Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
Intensywne działania wojskowych statków powietrznych to odpowiedź na sytuację zagrożenia na wschodniej granicy naszego państwa.
RIRM