Uroczystości pogrzebowe ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego

2024-01-18, 18:55
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Uroczystości pogrzebowe ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego fot. flickr.com/Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W czwartek w kościele św. Brata Alberta w Radwanowicach odbył się drugi dzień uroczystości pogrzebowych ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego. Prezes Fundacji im. Brata Alberta zmarł 9 stycznia.

Na początku Mszy św. pogrzebowej odczytano list kondolencyjny ks. abp. Marka Jędraszewskiego.

Składam dzięki Bogu za dar powołania Księdza Kanonika, posługę dla Kościoła Krakowskiego oraz ewangeliczny trud włożony w głoszenie Chrystusa” – wskazał metropolita krakowski.

Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił ks. bp Damian Muskus.

Bóg widział w ks. Tadeuszu człowieka, który szczerze pragnął żyć Kazaniem na Górze, nawet jeśli go to wiele kosztowało. Nawet jeśli ormiański temperament wygrywał z chrześcijańską łagodnością, a tęsknota do prawdy i sprawiedliwości wyostrzała słowa i prowadziła go na barykady” – zaznaczył biskup pomocniczy krakowski.

W czasie liturgii pogrzebowej odczytano również okolicznościowy list od pary prezydenckiej. „Ufamy, że owocna posługa ks. Tadeusza wśród potrzebujących zyska najpiękniejszy pomnik, jakim będą dokonania jego naśladowców, a także hojną nagrodę w wieczności” – napisali Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda.

Po Mszy św. nastąpiły egzekwie w obrządku ormiańskim. Przewodniczący im ks. prof. Józef Naumowicz przypomniał, że ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski przez ponad 20 lat był duszpasterzem ormiańskim.

Pisał, że otrzymał w spadku duszę ormiańską, ale też serce, zapał, pobożność, wiarę, miłość i tę miłość krzewił przez całe swoje życie” – mówił ks. Józef Naumowicz, informując, że patriarcha ormiańsko-katolicki w uznaniu zasług dla duszpasterstwa ormiańsko-katolickiego nadał ks. Tadeuszowi Isakowiczowi-Zaleskiemu godność wardapeta, a także wręczył mu pastorał ormiański.

Współzałożyciel i prezes Fundacji im. Brata Alberta spoczął na cmentarzu parafialnym w Rudawie.

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski zmarł 9 stycznia po ciężkiej chorobie w szpitalu w Chrzanowie. Miał 67 lat.

radiomaryja.pl/diecezja.pl

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 25 kwietnia 2025 

    Piątek w oktawie Wielkanocy

    J 21, 1-14

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Jezus ponownie ukazał się uczniom nad Jeziorem Tyberiadzkim. Ukazał się zaś w następujący sposób. Przebywali tam wspólnie Szymon Piotr, Tomasz, zwany Bliźniakiem, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza i jeszcze dwóch innych Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: „Idę coś złowić”. Rzekli mu: „I my popłyniemy z tobą”. Wyszli więc i wsiedli do łodzi, lecz tej nocy nic nie złowili. Gdy nastał poranek, Jezus stanął na brzegu jeziora, lecz uczniowie nie poznali, że to jest Jezus. Jezus zapytał ich: „Dzieci! Nie macie nic do jedzenia?”. Odpowiedzieli Mu: „Nie”. On zaś polecił im: „Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a złowicie”. Zarzucili więc, ale nie mogli jej już wyciągnąć z powodu mnóstwa ryb. Wtedy uczeń, którego Jezus miłował, powiedział do Piotra: „To jest Pan”. Skoro tylko Szymon Piotr usłyszał, że to Pan, nałożył ubranie, bo był rozebrany, i rzucił się do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łodzią, ciągnąc sieć wypełnioną rybami, ponieważ nie byli daleko od lądu, tylko około dwustu łokci. Gdy wysiedli na brzeg, zobaczyli rozniecone ognisko, położoną na nim rybę oraz chleb. Jezus powiedział do nich: „Przynieście kilka ryb, które teraz złowiliście”. Poszedł więc Szymon Piotr i wyciągnął na ląd sieć wypełnioną stu pięćdziesięciu trzema wielkimi rybami. A chociaż ryb było tak dużo, sieć się nie rozerwała. Jezus zaś im powiedział: „Chodźcie coś zjeść”. Żaden z uczniów nie odważył się zapytać Go: „Kim jesteś?”, ponieważ wiedzieli, że to Pan. A Jezus podszedł, wziął chleb i podał im; podobnie uczynił z rybą. To już po raz trzeci Pan objawił się uczniom po swoim zmartwychwstaniu.

    Czytaj dalej...

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24