Wspominając tę smutną rocznicę i ofiary zamachu przypominamy bieg zdarzeń, jaki miał miejsce 13 lat temu na terytorium Stanów Zjednoczonych Ameryki.
Wówczas dokonano serii czterech ataków terrorystycznych, przeprowadzonych rano we wtorek 11 września 2001 roku na terytorium Stanów Zjednoczonych za pomocą uprowadzonych samolotów pasażerskich. Sprawcami byli przedstawiciele organizacji Al-Ka'ida, którzy po opanowaniu samolotów skierowali je na obiekty dwóch wież World Trade Center oraz budynku Pentagonu. W czwartym przypadku usiłowanie ataku nie powiodło się z uwagi na obronne zachowanie pasażerów na jego pokładzie, wskutek czego samolot rozbił się. Łącznie w zamachu zginęły 2973 osoby.
Ataki z 11 września były bezpośrednią przyczyną rozpoczęcia tak zwanej „wojny z terroryzmem", której pierwszym etapem był atak na rządzony przez talibów Afganistan, gdzie przebywał Osama bin Laden oraz zaostrzenie środków bezpieczeństwa (m.in. na lotniskach) i wprowadzenie w wielu krajach ustaw antyterrorystycznych, które w niektórych przypadkach ograniczają prawa obywatelskie.
Nie brak głosów, że władze amerykańskie nadużywają zamachu do usprawiedliwienia ataków na Afganistan i Irak oraz ograniczenia praw obywatelskich.
Zamach był również przyczyną poważnego kryzysu branży lotniczej i turystyki, pociągnął też za sobą poważne zmiany w procedurach bezpieczeństwa w USA i na całym świecie.
Na podst. Wikipedia, inf. wł.