Premier M. Morawiecki w Wadowicach: Święty Jan Paweł II potrzebuje pomocy w obronie jego dobrego imienia, jak on bronił nas przez dziesięciolecia

2023-10-03, 15:00
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Premier M. Morawiecki w Wadowicach: Święty Jan Paweł II potrzebuje pomocy w obronie jego dobrego imienia, jak on bronił nas przez dziesięciolecia Fot. platforma X (wcześniej twitter)/PremierRP

Premier Mateusz Morawiecki wezwał Polaków do obrony dobrego imienia świętego Jana Pawła II. Dzięki temu obronimy naszą tożsamość narodową i polską rodzinę – przekonywał szef rządu podczas wizyty w Wadowicach.

Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że św. Jan Paweł II był nie tylko największym z Polaków, ale także jedną z najwybitniejszych postaci w historii świata. Swoją pokojową, ciepłą miłością, swoją misją wpłynął na losy świata, zmieniał na lepsze narody, obalał złe systemy – podkreślił szef rządu. Jak dodał, papież Polak był twórcą naszej wolności, twórcą „Solidarności”. Mateusz Morawiecki zwrócił jednocześnie uwagę, że dzisiaj mamy do czynienia z drugim zamachem na Jana Pawła II, na jego dziedzictwo, myśl i miłość do Polski. Szef rządu wskazał, iż są środowiska, które chcą obalać pomniki i zabierać imię Jana Pawła II szkołom, szpitalom.

Wzywam zatem wszystkich rodaków, którego imię Jana Pawła II jest bliskie, nasz wielki rodak potrzebuje dzisiaj naszego wsparcia, potrzebuje dzisiaj dobrego słowa o nim i pomocy w obronie jego dobrego imienia, tak jak on bronił nas przez dziesięciolecia – akcentował.

Premier Mateusz Morawiecki przekonywał, że dzięki temu obronimy naszą tożsamość narodową, obronimy polską rodzinę, bo jak wskazał, Jan Paweł II był tym człowiekiem, dla którego te wartości były zawsze najważniejsze. Podczas wizyty w Wadowicach premier złożył kwiaty i zapalił znicz przed pomnikiem świętego papieża Polaka.

RIRM

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Środa, 15 stycznia 2025

    Mk 1, 29-39

    Słowa Ewangelii według świętego Marka

    Wprost z synagogi Jezus udał się z Jakubem i Janem do domu Szymona i Andrzeja. A teściowa Szymona leżała w gorączce. Zaraz powiedzieli Mu o niej. On podszedł, wziął teściową za rękę i podniósł. Wtedy gorączka ustąpiła, a ona usługiwała im. Z nastaniem wieczora, gdy słońce już zaszło, przynosili do Niego wszystkich chorych i opętanych. Całe miasto zgromadziło się u drzwi. Uzdrowił wielu, których nękały rozmaite choroby, i wyrzucił wiele demonów; lecz nie pozwalał demonom mówić, ponieważ Go znały. Nad ranem, jeszcze przed świtem, wstał i wyszedł na miejsce odludne, i tam się modlił. A Szymon i ci, którzy z nim byli, poszli Go szukać. Kiedy Go znaleźli, powiedzieli Mu: „Wszyscy Cię szukają”. A On im odpowiedział: „Pójdźmy gdzie indziej, do sąsiednich miejscowości, abym i tam nauczał, po to bowiem wyszedłem”. I chodził po całej Galilei, nauczając w ich synagogach i wyrzucając demony.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24