Propozycja Niemiec, by przekazać Polsce rakiety Patriot, była wynikiem tego, co w listopadzie 2022 roku wydarzyło się w Przewodowie. W trakcie ostrzału prowadzonego przez rosyjskiego agresora jedna z rakiet wystrzelona w obronie przez Ukrainę spadła we wschodniej części Polski. Zginęły wówczas dwie osoby. W styczniu tego roku sprzęt dotarł do Polski. Teraz ze strony Berlina padła kolejna propozycja, by niemieckie baterie pozostały w naszym kraju do końca 2023 roku.
– Rozmawialiśmy na ten temat podczas wizyty ministra Borisa Pistoriusa w naszym kraju. Do tego czasu będziemy gotowi, by polskie baterie Patriot były wpięte w system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej naszego kraju – oznajmił szef MON.
Wraz z trzema zestawami Patriotów w Polsce stacjonuje ok. 300 niemieckich żołnierzy, którzy przebywają w okolicach Zamościa.
Na podst. TV Trwam News