Wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak wziął udział w konferencji wsparcia dla Ukrainy (Ukraine Defense Contact Group) z udziałem przedstawicieli kilkudziesięciu państw, pod przewodnictwem sekretarza obrony USA Lloyda J. Austina.
Wszystkie państwa, których przedstawiciele spotkali się w Ramstein wspierają Ukrainę i czekają na ukraińską ofensywę. Ukraina – jak zaznaczył szef MON - walczy o swoją niepodległość, ale także o niepodległość Europy i wolnego świata.
Mówiąc o szczegółach zawartych w liście intencyjnym wicepremier M. Błaszczak powiedział: – W naszym liście intencyjnym jest propozycja powstania funduszu, z którego będą czerpane pieniądze do finansowania i remontów Leopardów. My oczywiście mamy też możliwość wykorzystywania funduszy już istniejących, przede wszystkim funduszu Unii Europejskiej, ale także funduszy NATO, a więc tu gama jest szeroka. Najważniejsza jest skuteczność. Ja podkreślałem doświadczenie Bumaru Łabędy, jeżeli chodzi o serwisowania takich czołgów i to zostało bardzo dobrze przyjęte. Przed polskim przemysłem zbrojeniowym jest olbrzymia szansa. Jestem przekonany, że tę szansę polski przemysł wykorzysta.
Wicepremier pytany o szczegóły rozmów w Ramstein zaznaczył, że dyskusja dotyczyła głównie tego, jak najefektywniej wspierać Ukrainę. Polska pozostaje jednym z najbardziej aktywnych państw-donatorów pomocy dla Ukrainy, zarówno w zakresie pomocy dla mieszkańców, pakietu szkoleniowego dla Sił Zbrojnych Ukrainy, jak i dostaw różnorodnego sprzętu wojskowego o wartości szacowanej na ponad 2,5 mld euro.
Od lat Polska udziela praktycznego wsparcia ukraińskim siłom zbrojnym. Po agresji Rosji na Ukrainę, jako wyraz solidarności, Polska przekazuje nieodpłatnie pomoc wojskową. W bardzo szerokim zakresie zaangażowała się w również w pomoc humanitarną dla ogromnej rzeszy ukraińskich uchodźców, którzy uciekli przed wojną.
Na podst inf. MON