Przywóz zboża z Ukrainy do Polski ma zostać wstrzymany

2023-04-08, 18:15
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Przywóz zboża z Ukrainy do Polski ma zostać wstrzymany Fot. pixabay.com

Ukraina zaproponowała wstrzymanie przyjazdu zboża do Polski. Tranzyt będzie dalej prowadzony. Nowy minister rolnictwa, Robert Telus, zapowiedział dodatkowe kontrole transportu.

Kilka tysięcy rolników protestuje w całej Rumunii przeciwko polityce rolnej Unii Europejskiej. Gospodarze nie zgadzają się na bezcłowe sprowadzanie taniego ukraińskiego zboża. W proteście w Bukareszcie uczestniczą także rolnicy z Polski, Czech i Bułgarii.

Mówimy o nieuczciwej konkurencji w społeczności europejskiej, z czym zgadzają się nasi koledzy – wyjaśnił Nicu Vasile, szef rumuńskich stowarzyszeń producentów rolnych.

Ukraińskie zboże niskiej jakości zalało także polski rynek. Cena ziarna znacząco spadła, a rolnicy – namówieni przez byłego ministra rolnictwa, Henryka Kowalczyka – nie sprzedali swojego zboża, gdy cena była wysoka. Magazyny są pełne i pozostaje pytanie, czy zostaną opróżnione przed żniwami. Dlatego rolnicy protestują – ostatnio w Szczecinie.

Prezydent Wołodymyr Zełenski zadeklarował podczas pobytu w Warszawie uregulowanie problemu ukraińskiego zboża.

Uważam, że w najbliższych dniach-tygodniach już będzie ostateczne rozwiązanie wszelkich spraw. Nie mogą powstawać problemy, nie może być trudności między tak bliskimi partnerami, faktycznymi przyjaciółmi, jak Polska i Ukraina – zaznaczył Wołodymyr Zełenski.

Powołany w czwartek nowy minister rolnictwa i rozwoju wsi, Robert Telus, rozpoczął urzędowanie od zwołania sztabu kryzysowego. Wzięli w nim udział przedstawiciele różnych resortów i służb.

Minister rolnictwa udał się w piątek na polsko-ukraińską granicę. Spotkał się ze swoim ukraińskim odpowiednikiem, Mykołą Solskim.

Strona ukraińska zaproponowała, złożyła propozycję, aby przez pewien czas bardzo mocno ograniczyć, a na tę chwilę nawet zatrzymać całkowicie, przyjazd zboża do Polski. Chcę bardzo mocno powiedzieć: do Polski, nie mówimy o tranzycie – podkreślił Robert Telus.

Strona ukraińska powstrzyma się od eksportu do Polski pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do nowego sezonu – zadeklarował Mykoła Solski.

Będzie większa kontrola produktów – nie tylko zboża – które wjeżdżają do Polski. Na przyszły piątek zaplanowano kolejne spotkanie ministrów rolnictwa Polski i Ukrainy. Politycy podpiszą dokument, który ma uregulować tranzyt ukraińskiego zboża przez Polskę do portów, także tych poza granicami naszego kraju. Pozostaje kwestia wywiezienia z Polski tego zboża, które już u nas zalega. Skupią je państwowe spółki i skierują do portów.

Mamy przestawić priorytet z węgla na zboże. To znaczy, żeby to zboże, które mamy w magazynach, wyjechało z Polski, wypłynęło z Polski jak najszybciej – wyjaśnił Robert Telus.

Nowy minister nie mówi na razie o publikacji listy importerów, którzy sprowadzili do Polski miliony ton ukraińskiego zboża niskiej jakości. Tego domaga się m.in. były minister rolnictwa, Jan Krzysztof Ardanowski.

Społeczeństwo by wiedziało, kto działa na szkodę Polski. Myślę, że to jest wiedza, która należy się społeczeństwu: czy jemy bułki, chleb z mąki z polskiego zboża, czy ukraińskiego – akcentował Jan Krzysztof Ardanowski.

Były minister Henryk Kowalczyk twierdził, że na publikację listy nie pozwala prawo. Z kolei unijny komisarz ds. rolnictwa, Janusz Wojciechowski, przedstawił konkretne przepisy z unijnej dyrektywy, które dają taką możliwość.

„Ochrona tajemnic przedsiębiorstwa nie powinna mieć zastosowania w przypadkach, w których ujawnienie tajemnicy przedsiębiorstwa służy interesowi publicznemu w zakresie ujawnienia nieprawidłowości” – zwrócił uwagę Janusz Wojciechowski.

Ukraina wysyła swoje zboże w świat przez Morze Czarne. Gwarantuje to umowa wynegocjowana z Rosją przy udziale ONZ i Turcji. Tymczasem przebywający w Ankarze szef rosyjskiej dyplomacji, Siergiej Ławrow, szantażuje Zachód, że jeśli będzie utrzymywał sankcje na Rosję, to umowa zbożowa z Ukrainą stanie pod znakiem zapytania.

Jeśli utrzymają się przeszkody w eksporcie rosyjskich nawozów i zboża, będziemy musieli pomyśleć, czy ta umowa w ogóle jest nam potrzebna – stwierdził Siergiej Ławrow.

Zerwanie umowy zbożowej na Morzu Czarnym oznaczałoby zalanie m.in. Polski kolejnymi dziesiątkami ton ukraińskich plonów.

TV Trwam News

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 16 czerwca 2024 

    11 niedziela zwykła

    Mk 4, 26-34

    Ewangelii według świętego Marka

    Jezus mówił: „Tak się ma sprawa z królestwem Bożym jak z człowiekiem rzucającym ziarno w ziemię. Czy śpi, czy czuwa, nocą i dniem, ziarno kiełkuje i wzrasta, a on nie wie jak. Ziemia sama z siebie wydaje plon: najpierw źdźbło, potem kłos, wreszcie pełne ziarno w kłosie. A gdy zboże dojrzeje, bierze on zaraz sierp, bo nadeszła pora żniwa”. Mówił też: „Do czego przyrównamy królestwo Boże lub w jakiej przypowieści je przedstawimy? Jest ono jak ziarno gorczycy. Kiedy się je wrzuca w ziemię, jest najmniejsze ze wszystkich nasion na ziemi. Gdy jednak zostanie zasiane, wyrasta i staje się większe od innych krzewów, wypuszcza wielkie gałęzie, tak że ptaki mogą zakładać gniazda w jego cieniu”. W wielu takich przypowieściach mówił do nich, stosownie do tego, co mogli pojąć. A bez przypowieści nie mówił do nich. Swoim uczniom natomiast wyjaśniał wszystko na osobności.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24