Wzrost PKB w roku 2021 wyniósł 6,8 procent. W roku ubiegłym był on niższy, bo wyniósł 4,9 proc., ale im dalej byliśmy od pandemii i lockdownów, tym wskaźniki gospodarcze były coraz gorsze. Po gwałtownym odbiciu teraz przyszedł czas na spowolnienie.
Jak wyjaśnili analitycy Banku Pekao S.A., w czwartym kwartale tempo wzrostu gospodarczego wyniosło w granicach 2,2 do 2,3 proc. rok do roku. Bardzo słaby wynik w tym okresie zanotowała konsumpcja prywatna, było to ok. 1,5 procent.
W czwartym kwartale siłą polskiej gospodarki były inwestycje, które przekroczyły granicę 5 procent. W całym roku wzrosły one o 4,6 procent. „W szczegółach: konsumpcja plus 3,0 proc.; inwestycje plus 4,6 proc. w 2022. Popyt inwestycyjny jednym ze źródeł pozytywnej niespodzianki” – napisało PKO BP.
Według prognoz Komisji Europejskiej wzrost gospodarczy w Polsce spowolni zarówno w tym, jak i przyszłym roku. Podobne zdanie wyrazili analitycy z Polskiego Instytutu Ekonomicznego: „Dołek spowolnienia przypadnie na pierwszy kwartał – wzrost PKB spadnie poniżej 0,5 proc. W kolejnych dwóch wzrost będzie zbliżony do 1 procenta”.
Inf. GUS, TV Trwam News