Konkurs o Nagrodę Marszałka Senatu dla dziennikarzy polskich i polonijnych rozstrzygnięty

2022-12-30, 13:57
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Konkurs o Nagrodę Marszałka Senatu dla dziennikarzy polskich i polonijnych rozstrzygnięty Fot. senat.gov.pl

Centrum Informacyjne Senatu uprzejmie przekazuje, że rozstrzygnięty został Konkurs o Nagrodę Marszałka Senatu dla dziennikarzy polskich i polonijnych. Celem konkursu było pokazanie, jak osoby, które zagubiły polskie korzenie żyjąc poza granicami odnajdują je po latach, czasami dopiero w kolejnych pokoleniach zaczynają czuć się Polakami. Jak to wpływa na ich życie, na relacje z Polską, jak to się stało, że wracają do polskości.

W tegorocznej, 19. edycji konkursu pt. „Drogi do polskości” pierwszą nagrodę otrzymała Ewa Szkurłat-Adamska za reportaż radiowy o reaktywowanym, legendarnym klubie sportowym Pogoń Lwów pt. „Pogoń za przyszłością” wyemitowany na antenie Radia Kraków 27 listopada 2022 r.

Jury wysoko oceniło reportaż o reaktywowanym, legendarnym klubie sportowym Pogoń Lwów i roli, jaką odegrał kiedyś i jaką odgrywa dziś w kształtowaniu polskiej tożsamości i patriotyzmu. To bardzo ciekawe spojrzenie na temat konkursu przez pryzmat odrodzenia klubu sportowego. Reportaż ukazuje jak wznowienie działalności tego klubu wpłynęło na odrodzenie polskości we Lwowie. Bycie klubowiczem to nie tylko sport, to dbanie o polskość, rywalizacja sportowa w koszulkach z polskimi napisami na plecach, to pamięć o tych sportowcach, którzy odeszli - dbałość o ich groby. Jak kiedyś, tak i teraz klub integruje polską młodzież we Lwowie, uczy historii Polski. Dróg do polskości jest w tym reportażu wiele, tak jak wielu jest bohaterów. W trudnych wojennych czasach klub pozwala zapomnieć o wojnie i tym samym niesie pomoc młodym uchodźcom z głębi kraju. Reportaż bogato ilustrowany rozmowami z członkami klubu, historykami z IPN, a także nagraniami archiwalnymi i przedwojennymi piosenkami o Lwowie.

Drugą nagrodę jury przyznało Dorocie Jaśkiewicz-Łebek za reportaż radiowy o poszukiwaniu, gubieniu i odnajdywaniu polskości przez Polaków na Wileńszczyźnie pt. „Impulsy, albo … gdyby nie Michał” zamieszczony na platformie streamingowej Anchor 30 listopada 2022 r.

Według jury, to niezwykle interesująca opowieść o poszukiwaniu, gubieniu i odnajdywaniu polskości przez Polaków na Wileńszczyźnie. Z reportażu wynika, że polskość ma się dobrze na Wileńszczyźnie. Kwitnie w Domu Kultury Polskiej w Wilnie, w działaniach Klubu Włóczęgów Wileńskich – do takiego klubu należał niegdyś Czesław Miłosz. I tak jak kiedyś nie chodzi tu tylko o wędrówkę fizyczną, ale także o wędrówkę duchową. Różne były losy bohaterów reportażu - od kształcenia się w rosyjskiej szkole i uczelni, po walkę o polską pisownię swojego nazwiska, czy powroty z dalekiego świata, z tęsknoty za Wilnem. Drogi do polskości bohaterów reportażu są barwne i niezwykłe. Wiodły przez Wielką Brytanię, Szczecin i Karkonosze.

Jury zdecydowało o przyznaniu dwóch równorzędnych trzecich nagród:

Ewie Trzcińskiej za reportaż prasowy o losach córki żołnierza gen. Władysława Andersa opublikowany 20 listopada 2022 r. na portalu polacywewłoszech.com.

Reportaż o tym, jak historia kampanii włoskiej II Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa nakłada się na życie bohaterki materiału. Córka żołnierza generała Andersa, osiadłego we Włoszech po wojnie, dopiero po śmierci ojca, pragnie poznać jego historię, zrozumieć go i pielęgnować pamięć o nim i o innych żołnierzach Armii Andersa. Jak sama mówi: „to nie był powrót do polskości – bo nigdy nie czuła się Polką – to było odkrycie polskości”. Dodatkowym impulsem do poszukiwania polskości okazało się także spotkanie z papieżem Janem Pawłem II na polskim cmentarzu wojennym San Lazzaro w Bolonii.

Annie Dąbrowskiej za wywiad prasowy z brytyjską piosenkarką Katy Carr pt. „Jestem głosem tych, którzy go nie mieli” opublikowany na stronach Polonijnej Agencji Informacyjnej 30 listopada 2022 r.

To rozmowa z piosenkarką Katy Carr. Pokazuje, jak pod wpływem impulsu – zdjęcia, zmienia się życie piosenkarki, jak odnajduje, zagubione polskie korzenie. Piosenkarka odkrywa losy swojej rodziny, angażuje się w działalność na rzecz Polski, promuje i popularyzuje historię Polski przez piosenki, które pisze i wykonuje.

Jury przyznało jedno wyróżnienie:

Joannie Sikorze za reportaż radiowy „To jestem ja…. Helena Abramowicz”, który został wyemitowany w Polskim Radiu Białystok 23 listopada 2022 r.

Reportaż radiowy o piosenkarce i kompozytorce, która opowiada o rodzinnym domu, na dzisiejszej Białorusi, gdzie rodzice bali się, nie chcieli przyznać, że są Polakami. Swoją polskość bohaterka zawdzięcza babci, która w Mińsku zaprowadziła ją do chóru kościelnego. To ona i proboszcz parafii zadbali o jej edukację muzyczną. U progu dorosłości bohaterka reportażu poczuła głęboką potrzebę bycia Polką. Jak sama mówi: „..im głębiej wchodziłam w polską kulturę, tym bardziej czułam, że to moja kultura”.

W tym roku najwięcej prac na konkurs nadesłano z Polski. Były też prace z Niemiec, Włoch i Ukrainy.

Autorzy tegorocznych prac pokazali różne i bardzo interesujące drogi do polskości. Dotarli do niezwykłych ludzi, a także zdarzeń, które zadecydowały o tym, że poczuli się Polakami. Prace pokazały jak ważne jest poczucie tożsamości narodowej i jak dużą rolę odgrywa w budowaniu tej tożsamości znajomość historii. Autorzy prac opowiedzieli o poszukiwaniu i odnajdywaniu tożsamości i o tym, jak jej odnalezienie wpłynęło na ich życie. Cieszy fakt, że duża część prac została zainspirowana konkursem, skłoniła dziennikarzy do poszukiwania osób, które pod wpływem różnych impulsów powróciły do polskości.

Laureaci tegorocznej edycji konkursu zostaną zaproszeni do Senatu na uroczystość wręczenia dyplomów.

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 23 grudnia 2024 

    Łk 1, 57-66

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24