Jak mówi mówi duszpasterz ludzi morza o. Edward Pracz CSsR, Centrum Stella Maris w Gdyni od lat służy ludziom morza, oferując im swą gościnność, pomoc socjalną, a także posługę duchową.
– Placówka jest usytułowana w pobliżu portu. Przede wszystkim jest ważne wyjście do ludzi morza, miłość i przyjęcie. Ta miłość i przyjęcie sprawia, że jesteśmy solidarni razem z nimi. Troszczymy się nie tylko o sprawy socjalne człowieka, ale również dostarczamy to duchowe wsparcie – podkreśla o. Edward Pracz CSsR.
Duchowe wsparcie jest szczególnie ważne właśnie w okresie świąt Bożego Narodzenia, kiedy to ludzie morza są z dala od swoich domów i bliskich. W centrum – wzorem lat ubiegłych – zorganizowane zostało świąteczne spotkanie.
– Oni są opuszczeni, samotni, przeżywają różne kryzysy, rozłąkę rodzinną, wypływają na wiele miesięcy, a więc niech ten dzień będzie dla nich radosnym dniem, pocieszeniem. I cieszymy się, że oni tutaj są wśród nas – zaznacza o. Edward Pracz CSsR.
Ta radość jest także widoczna po ich stronie.
– Jesteśmy szczęśliwi, że możemy spędzić tegoroczne święta na lądzie, w Polsce. Bardzo rzadko zdarza się to w naszej pracy, byśmy spędzali święta nie na wodzie, a w takich miejscach, jak te – mówi kapitan z Filipin, który przybył do gdyńskiego portu.
Ludzie morza na całym świecie stanowią społeczność liczącą obecnie około 1,5 mln marynarzy floty handlowej i 41 mln zatrudnionych w rybołówstwie. W skali światowej 90 proc. towarów przewożonych jest przez nich drogą morską.
TV Trwam News, radiomaryja.pl
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.