29 kwietnia przypada 77. rocznica wyzwolenia obozu Dachau, gdzie niemieccy naziści zamordowali 868 duchownych z Polski, spośród 1773 więzionych tam polskich księży i biskupów.
Ustanowiony przez Episkopat w 2002 roku Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego ma na celu upamiętnienie księży, którzy byli ofiarami systemów totalitarnych, szczególnie nazizmu i komunizmu.
– Polskie duchowieństwo było dla Niemców symbolem polskości, którą należało wymazać zgodnie z niemiecką narodowosocjalistyczną ideą rasową – mówi dr Paweł Więckowski, historyk z Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie. – Polscy kapłani byli traktowani gorzej niż inne nacje. W okresie II wojny światowej, tak z rąk Niemców i Sowietów zginęło ok. 1/4 polskich duchownych – podkreśla historyk.
Coroczne obchody tego dnia w Kaliszu są kontynuacją wieloletniego dziękczynienia księży – więźniów Dachau za wyzwolenie obozu 29 kwietnia 1945 roku. W obawie przed likwidacją obozu, zawierzyli się oni św. Józefowi i ślubowali, że jeśli przeżyją, będą pielgrzymować co roku do kościoła św. Józefa w Kaliszu. Obóz został wyzwolony 29 kwietnia 1945 r. Ocaleni księża z Polski do końca życia wypełniali złożone przyrzeczenie i pielgrzymowali do Kalisza, dziękując za ocalenie. Ostatni z nich, ks. Leon Stępniak, zmarł w 2013 r.
Dachau było głównym obozem dla duchownych katolickich, protestanckich i prawosławnych. Wśród ok. 3 tys. uwięzionych zakonników, diakonów, księży i biskupów katolickich 1773 pochodziło z Polski. 868 duchownych zostało zamęczonych w obozie, najwięcej z terenów diecezji poznańskiej (147), włocławskiej (144) i łódzkiej (112). Spośród blisko 600 zakonników największą grupę ofiar stanowili jezuici, misjonarze i salezjanie.
Zwieńczeniem tegorocznych obchodów 77. rocznicy cudownego ocalenia za przyczyną św. Józefa księży polskich, więźniów obozu koncentracyjnego w Dachau będzie Eucharystia pod przewodnictwem bpa włocławskiego Krzysztofa Wętkowskiego w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.
Na podst. Family News Service