Pożegnanie śp. Karoliny Kaczorowskiej

2022-04-23, 15:28
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Uroczystości pogrzebowe śp. Karoliny Kaczorowskiej  w Świątyni Opatrzności Bożej Uroczystości pogrzebowe śp. Karoliny Kaczorowskiej w Świątyni Opatrzności Bożej Fot. Marek Borawski/KPRP

W warszawskiej Świątyni Opatrzności Bożej pożegnano w sobotę małżonkę ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Karolinę Kaczorowską. W uroczystościach wzięli udział prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą.

– Pani Prezydentowo, Pierwsza Damo wolnej, niepodległej, suwerennej Rzeczypospolitej, dziękujemy za Twoje piękne życie, za Twoją piękną służbę dla Polski, Polaków, dla naszej Ojczyzny, spoczywaj w pokoju – mówił prezydent Andrzej Duda, żegnając Zmarłą. – Mimo tego, że wszyscy jesteśmy smutni, bo odeszła, chcę podkreślić, że z wielką radością przyjmuję, że dziś jest tu, że tu przybyła i tu pozostanie, aby Polacy mogli przychodzić i oddawać Jej hołd. Jej i Jej Mężowi za ich piękne życie, za ich piękną służbę dla Polski, którą to służbą tę Polskę z tamtej londyńskiej skarbnicy, w której przez lata była przechowywana, przenieśli tutaj symbolicznie w 1990 r. oddając insygnia na ręce wówczas wybranego po raz pierwszy przez Polaków w powszechnych wyborach prezydenta odnowionej Rzeczypospolitej Lecha Wałęsy.

Uroczystościom żałobnym przewodniczył metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz, a homilię wygłosił biskup polowy Wojska Polskiego, wieloletni delegat Episkopatu Polski do spraw Polonii Wiesław Lechowicz.

Po Mszy św. Karolina Kaczorowska została pochowana u boku męża Ryszarda Kaczorowskiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej, w Panteonie Wielkich Polaków w Świątyni Opatrzności Bożej.

Karolina Kaczorowska zmarła 21 sierpnia 2021 roku w Londynie. Zgodnie z Jej wolą, prochy byłej Pierwszej Damy zostały sprowadzone do Ojczyzny i spoczęły obok Męża.

Na podst. PAP

 

 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Niedziela, 19 stycznia 2025

    J 2, 1-11

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była na nim Matka Jezusa. Na wesele zaproszono również Jezusa wraz z uczniami. Gdy zabrakło wina, Matka Jezusa rzekła do Niego: „Nie mają wina”. Jezus odpowiedział: „Kobieto, czy to należy do Mnie lub do ciebie? Jeszcze nie nadeszła moja godzina”. Wtedy Jego Matka zwróciła się do służących: „Uczyńcie wszystko, cokolwiek wam powie”. A znajdowało się tam sześć kamiennych naczyń na wodę, które służyły do żydowskich obmyć rytualnych. Każde z nich mieściło po dwie lub trzy miary. Jezus polecił usługującym: „Napełnijcie naczynia wodą”. I napełnili je aż po brzegi. Następnie powiedział: „Zaczerpnijcie teraz i zanieście przewodniczącemu uczty”. I zanieśli. Skoro przewodniczący uczty skosztował wody przemienionej w wino, a nie wiedział, skąd było – służący natomiast, którzy zaczerpnęli wodę, wiedzieli – poprosił pana młodego i rzekł mu: „Każdy podaje najpierw dobre wino, a gdy goście sobie podpiją, gorsze. Ty przechowałeś dobre wino aż dotąd”. Taki początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej i tak objawił swoją chwałę, a Jego uczniowie uwierzyli w Niego.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24