W należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni „Pniówek” w Pawłowicach doszło minionej nocy do dwóch wybuchów metanu.
Jak dodał premier, wiadomo już, że co najmniej jedna z ofiar to ratownik. Podkreślił, że na miejscu cały czas pracuje sztab pod kierunkiem specjalistów
– Państwo nie pozostawi rodzin osób, które zmarły lub które są skrajnie poszkodowane, bez pomocy psychologicznej czy finansowej – zapewnił w środę premier Mateusz Morawiecki po wizycie w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
– Bardzo smutny dzień nie tylko dla kopalni „Pniówek”, JSW, ale dla całej braci górniczej, dla całego Śląska i bardzo smutny, niedobry dzień dla całej Polski. Składam wyrazy najgłębszego współczucia dla rodzin, bliskich zmarłych osób. Łączę się w bólu z tymi, którzy cały czas trwają w modlitwie i myślami są przy swoich bliskich, którzy walczą o życie – akcentował premier.
Na podst. AWP, PAP, naszdziennik.pl