Dr Wanda Półtawska uhonorowana medalem „Pro Bono Poloniae”

2021-12-03, 08:27
Oceń ten artykuł
(2 głosów)
Dr Wanda Półtawska uhonorowana medalem „Pro Bono Poloniae” Fot. kombatanci.gov.pl

Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk uhonorował medalem Pro Bono Poloniae” Wandę Półtawską.

Przed miesiącem obchodziła ona swoje setne urodziny. Wyróżnienie, które otrzymała, było podziękowaniem za jej długie życie będące przykładem umiłowania i służby Bogu, Ojczyźnie i drugiemu człowiekowi.

Wanda Półtawska urodziła się 2 listopada 1921 roku w Lublinie. Była najmłodsza z trzech sióstr. Swoją edukację rozpoczęła w szkole prowadzonej przez siostry urszulanki.

Kiedy wybuchła wojna, była uczennicą drugiej klasy liceum. Z zaangażowaniem udzielała się w harcerstwie, a w czasie okupacji przystąpiła do działalności konspiracyjnej jako łączniczka.

Aresztowana przez Gestapo w lutym 1941 roku trafiła do więzienia na Zamku Lubelskim, gdzie była przesłuchiwana i torturowana. Następnie 22 września 1941 roku trafiła do niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück w Meklemburgii, gdzie była w pierwszej grupie więźniarek zoperowanych doświadczalnie. Od marca 1945 roku aż do końca wojny przebywała w obozie koncentracyjnym w Neustadt-Gleve.

Po wojnie spisała swoje wspomnienia z tego tragicznego okresu. Jej książka „I boję się snów” po dwudziestu latach ukazała się najpierw w Polsce, a następnie na świecie przetłumaczona na wiele języków (m.in. angielski, japoński, włoski i niemiecki).

Ukończyła w 1951 roku studia medyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Rozpoczęła pracę jako psychiatra w szpitalu w Kobierzynie. W kolejnych latach przeniosła się do Klinki Psychiatrycznej w Akademii Medycznej w Krakowie, gdzie przeszła kolejne stopnie asystenta, starszego asystenta i adiunkta, ordynatora oddziału oraz równolegle ukończyła studia doktorskie. Przez ponad czterdzieści lat była wykładowcą akademickim, udzielała się także w poradni małżeńskiej i rodzinnej. Prowadziła badania nad tak zwanymi „Dziećmi oświęcimskimi”, czyli osobami, które jako dzieci trafiły do obozów koncentracyjnych.

Jest autorką blisko 400 publikacji z zakresu psychiatrii, rodziny i ochrony życia nienarodzonego.

Prywatnie przyjaźniła się ze świętym Janem Pawłem II. Jest przekonana, że to dzięki jego wstawiennictwu u świętego Ojca Pio została uzdrowiona w 1962 roku z choroby nowotworowej.

3 maja 2016 roku została uhonorowana przez prezydenta Andrzeja Dudę Orderem Orła Białego.

GALERIA ZDJĘĆ.

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 11 grudnia 2023 

    Św. Damazego I, papieża

    Łk 5, 17-26

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Pewnego dnia, gdy Jezus nauczał, siedzieli tam faryzeusze i znawcy Prawa, którzy przybyli ze wszystkich miejscowości Galilei, Judei i z Jeruzalem. I była w Nim moc Pańska, tak że mógł uzdrawiać. A jacyś mężczyźni przynieśli na noszach człowieka, który był sparaliżowany. Chcieli go wnieść i położyć przed Nim. Ponieważ z powodu tłumu nie mogli go wnieść, weszli na taras domu i przez dach spuścili go na noszach do środka przed Jezusa. On, widząc ich wiarę, powiedział: „Człowieku, twoje grzechy zostały ci odpuszczone”. A nauczyciele Pisma i faryzeusze zaczęli się zastanawiać: „Kim On jest, skoro mówi bluźnierstwa? Kto może odpuszczać grzechy, jeśli nie sam Bóg?”. Jezus poznał ich myśli i powiedział do nich: „Nad czym się tak zastanawiacie w waszych sercach? Co jest łatwiej: powiedzieć: «Twoje grzechy zostały ci odpuszczone», czy też powiedzieć: «Wstań i chodź»? Abyście się jednak przekonali, że Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów – powiedział do człowieka sparaliżowanego – mówię ci, wstań! Weź swoje nosze i idź do domu!”. A on na ich oczach natychmiast wstał, wziął to, na czym leżał, i odszedł do domu, chwaląc Boga. Wszystkich ogarnęło zdumienie. Chwalili Boga i pełni bojaźni mówili: „Dzisiaj widzieliśmy niezwykłe rzeczy”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24