Obchody Święta Niepodległości na Wawelu

2021-11-11, 21:02
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Obchody Święta Niepodległości na Wawelu Zdjęcie: Art Service/ PAP

Nie stracić nic z tamtego szczęścia ludzi, którzy poczuli smak wolności, nie stracić nic z tego smaku wolności, by przekazać ją kolejnym pokoleniom, którzy – już urodzeni w wolnej Polsce – będą wiedzieli, jak bardzo szczęśliwy jest człowiek, który może na co dzień powiedzieć: „Jestem Polakiem w mojej Ojczyźnie i to uważam za moje szczęście” – mówił ks. abp Marek Jędraszewski w 103. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości podczas Mszy św. w katedrze na Wawelu.

Na początku homilii ks. abp Marek Jędraszewski na zasadzie swego rodzaju analogii odniósł słowa z dzisiejszej Ewangelii o królestwie Bożym do polskości jako pewnej wartości duchowej. Metropolita krakowski zwrócił uwagę, że poczucie polskości kształtowało się zwłaszcza w czasach zaborów.

– Ta polskość nie przychodziła dostrzegalnie. Nie dało jej się określić pojęciami przestrzennymi. Ona miała charakter duchowy. Ona łączyła Polaków ze sobą. Ona sprawiała, że Polacy stawali się Polakami – mówił ksiądz arcybiskup, przywołując słowa generała Józefa Wybickiego z „Mazurka Dąbrowskiego”. – Będziemy Polakami, stając się wewnętrznie związani z polskością, która jest w nas i pośród nas i która sprawia, że stajemy się ludźmi wewnętrznie wolnymi – dodał.

Podkreślił, że za ten duchowy wymiar polskości cierpiało i oddawało życie wiele pokoleń Polaków.

Zwrócił uwagę, że Polacy ocalili polskość, zarówno przez 123 lata zaborów, jak i w trudnych czasach po roku 1939, poprzez kulturę – w tym kontekście przywołał wystąpienie Jana Pawła II w UNESCO, jak i poprzez modlitwę w domach i w kościołach. Ksiądz arcybiskup cytował „Modlitwę pielgrzyma” i „Litanię pielgrzymską” Adama Mickiewicza oraz „Katechizm dziecka polskiego” Władysława Bełzy, w których wymieniono najważniejsze wartości, o które się modlono, a które tworzyły tożsamość kolejnych pokoleń Polaków.

Przywołując wydarzenia, które doprowadziły do odzyskania niepodległości w 1918 r., ks. abp Marek Jędraszewski zauważył, że nie koncentrowały się one jedynie w Warszawie, ale miały miejsce na terenie wszystkich zaborów. – Rozproszone działanie Polaków w tylu miejscach świadczy o tym, jak polskość w różnych zakątkach podzielonej jeszcze Ojczyzny była żywa, była droga, była czymś tak cennym, dlaczego wszyscy byli gotowi dać swoje życie i mienie – mówił metropolita.

Zaznaczył, że trudno oddać „nastrój szczęścia i wolności”, który w tych listopadowych dniach towarzyszył Polakom. – Mogli powiedzieć: Polska jest tu, Polska jest teraz. Polska jest tu i teraz, ponieważ jest w naszych sercach zjednoczonych jedną myślą, jedną miłością, jedną nadzieją. Mimo że nie miała jeszcze ani określonych granic, ani kształtu politycznego, ani nikt nie wiedział, jak potoczą się dzieje jej najbliższych miesięcy i lat. Było szczęście, że Polska jest wolna. Że jest – mówił ks. abp Jędraszewski, przytaczając relacje św. Urszuli Ledóchowskiej i Stanisławy z Kosseckich Andrzejowej Deskur.

– Dzisiaj dziękujemy Bogu za tamte wydarzenia prawdziwie cudownego zmartwychwstania naszej Ojczyzny sprzed 103 lat. A jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że o wolność naszej Ojczyzny trzeba nadal się zmagać wobec tylu zagrożeń zewnętrznych i wewnętrznych. Trzeba o tę wolność się modlić. Trzeba tę wolność wykuwać wiernością codziennego dnia, wiernością wobec najświętszych wartości, dla których tamci ludzie cierpieli, modlili się, oddawali swoje życie; wartości, które nam przekazali; które musimy w sobie pomnażać, by przekazać je tym, którzy przyjdą po nas. To zadanie dzisiejszego dnia, najbliższych tygodni i miesięcy – nie stracić nic z tamtego szczęścia ludzi, którzy poczuli smak wolności, nie stracić nic z tego smaku wolności, by przekazać ją kolejnym pokoleniom, które – już urodzone w wolnej Polsce – będzie wiedziało, jak bardzo szczęśliwy jest człowiek, który może na co dzień powiedzieć: „Jestem Polakiem w mojej Ojczyźnie i to uważam za moje szczęście” – zakończył ks. abp Marek Jędraszewski.

APW, PAP
logo nasz dziennik

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Wtorek, 24 grudnia 2024 

    Wigilia

    Łk 1, 67-79

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Zachariasz, ojciec Jana, został napełniony Duchem Świętym i prorokował: „Niech będzie błogosławiony Pan, Bóg Izraela, bo swój lud nawiedził i wyzwolił. I wzbudził nam potężnego Zbawcę w domu swojego sługi, Dawida, zgodnie z tym, co zapowiadał od dawna ustami swych świętych proroków: że nas wybawi od naszych wrogów i z ręki wszystkich, którzy nas nienawidzą, aby okazać miłosierdzie naszym ojcom i wspomnieć swe święte przymierze – przysięgę, jaką złożył naszemu ojcu Abrahamowi. I da nam, że wybawieni z rąk wrogów będziemy Mu służyć bez lęku, w świętości i sprawiedliwości wobec Niego przez wszystkie dni nasze. A ty, chłopcze, będziesz nazwany prorokiem Najwyższego; bo pójdziesz przed Panem przygotować Jego drogi. Jego ludowi dasz poznać zbawienie, przez odpuszczenie mu grzechów. Dzięki miłosiernej litości naszego Boga nawiedzi nas z wysoka Wschodzące Słońce, które objawi się pogrążonym w ciemności i cieniu śmierci, i poprowadzi nas na drogę pokoju”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24