– Polska stoi po stronie praworządności w Unii Europejskiej. Stoimy po stronie traktatów, które mówią, że instytucje unijne mają tylko te kompetencje, które przekazano im w traktatach – powiedział wiceminister infrastruktury Marcin Horała w programie „Woronicza 17” w TVP Info.
Dodał także, że rezolucja Parlamentu Europejskiego stanowi uzurpację, bo została w nim oceniona legalność Trybunału Konstytucyjnego i jego wyroków, choćby dotyczącego kwestii aborcji, tymczasem sprawa ta nie jest zapisana w traktatach.
Przypomniał także rezolucję Parlamentu Europejskiego w sprawie aborcji w Teksasie, do czego parlament nie ma żadnego prawa.
– To pokazuje wymiar autokompromitacji tej instytucji. A zgodnie z zasadą przyznania, UE działa wyłącznie w granicach kompetencji, które zostały przyznane jej instytucjom w traktatach. Nie przyznawaliśmy UE prawa do tego, jak ma być delegowany sędzia sądu rejonowego – stwierdził wiceminister infrastruktury.
Na podst. „Nasz Dziennik”, JG, PAP