13 stycznia na Litwie obchodzony jest Dzień Obrońców Wolności, upamiętniający krwawe wydarzenia styczniowe z 1991 roku. 30 lat temu, w nocy z 12 na 13 stycznia, mieszkańcy Wilna wyszli na ulice, by bronić gmachu Sejmu, Litewskiego Radia i Telewizji oraz wieży telewizyjnej przed ich zajęciem przez wojsko sowieckie. W wyniku starć zginęło 14 osób, a 600 zostało rannych.

W walce o niepodległość Litwy czynny udział brali też Polacy z Wileńszczyzny, którzy z ówczesnymi wydarzeniami wiązali liczne nadzieje. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna – nawet wiele lat po obaleniu „dyktatury proletariatu” polska mniejszość narodowa na Litwie nadal musi walczyć o swoje prawa, o odzyskanie zagrabionej jeszcze przez sowietów ojcowizny, o polskie szkoły, o swobodne używanie języka ojczystego w przestrzenii publicznej, a także o oryginalny zapis swoich imion i nazwisk.

Na podst. prezydent.pl, inf. wł.