Niepodległa Rzeczpospolita Kampinoska. Leśnicy w Powstaniu Warszawskim

2020-08-01, 16:41
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Niepodległa Rzeczpospolita Kampinoska. Leśnicy w Powstaniu Warszawskim Fot. MŚ

1 sierpnia 1944 roku to data, którą zna każdy Polak. W polskim narodowym zrywie znaczący udział mieli także pracownicy przedwojennych Lasów Państwowych. To dzięki ich pomocy i doskonałej znajomości leśnych ostępów żołnierzom Armii Krajowej udało się wyzwolić i utrzymać do końca powstańczych walk dużą część Puszczy Kampinoskiej. Ten skrawek wolnej polskiej ziemi nazwano Niepodległą Rzeczpospolitą Kampinoską.

Żołnierzom AK udało się wyzwolić spod niemieckiej okupacji wiele podwarszawskich wsi i miejscowości. Pod koniec sierpnia 1944 roku Grupa „Kampinos” kontrolowała już niepodzielnie cały wschodni i centralny obszar Puszczy Kampinoskiej, zamieszkany przez kilka tysięcy ludzi. Żołnierzom pomagali leśnicy, którzy bardzo dobrze znali miejscowe tereny. Dzięki wspólnym działaniom udało się uciec z ogarniętej wojną Warszawy kilku tysiącom powstańców i cywilów.

Ale kampinoski epizod to nie jedyny ślad po wielkim zaangażowaniu leśników w walkę z niemieckim okupantem. Warto wspomnieć m.in. Teofila Lorkiewicza, członka Delegatury Rządu na Kraj w randze ministra leśnictwa (przed wojną dyrektora Lasów Państwowych w Poznaniu i Toruniu). Partyzanci nazywali go szefem podziemnych struktur leśnych. Został pojmany przez Niemców 3 sierpnia 1944 r. i prawdopodobnie zamordowany przez Gestapo.

Prowadzona na terenach zajętych przez hitlerowskie Niemcy i Związek Radziecki gospodarka leśna miała charakter rabunkowy. Wielu leśników oddało swoje życie podczas walk, a spora część przystąpiła do konspiracji. Łącznie na wszystkich frontach II wojny światowej walczyło ok. 11 tys. leśników. 724 z nich zostało zamordowanych w Katyniu, Miednoje i Charkowie.

Inf. MŚ

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 23 grudnia 2024 

    Łk 1, 57-66

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24