Zatrzymany to 26-letni Maksym S. z Ukrainy. Według informacji operacyjnych, Ukrainiec zaczął przygotowywać się do zorganizowania zamachu bombowego, próbując zdobyć broń i pieniądze. Planował użyć samochodu pułapki wyładowanego materiałami wybuchowymi lub paliwem. Auto miało być zdetonowane przed jednym z centrów handlowych w Puławach bądź w budynku.
Służby na razie nie ujawniły, czy miał to być atak samobójczy, czy też samochód pułapka zostałby zdetonowany zdalnie.
Maksym S. mieszkał w Polsce od około dwóch miesięcy. Miał nawiązany kontakt z islamskimi radykałami. Niedawno przeszedł na islam radykalny. Przyjął nowe imię Mohamed.
Ukrainiec został zatrzymany 4 grudnia przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Prokuratura Krajowa poinformowała tvp.info, że zatrzymany usłyszał zarzut przygotowania do zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać eksplozji materiałów wybuchowych lub łatwopalnych albo innego gwałtownego wyzwolenia energii.
Jak informują polskie media, Maksym S. mógł zostać „wydany” przez współpracowników i współlokatorów. Ponoć zastraszał swoich znajomych.