We środę uczniowie pisali egzamin z wiedzy humanistycznej; w piątek będą mieli egzamin z języka obcego.
"Jest spokojnie. Wszystko przebiega zgodnie z procedurami" - powiedziała PAP w czwartek przed rozpoczęciem egzaminu wicedyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, Mariola Konopka.
Na egzaminie z wiedzy matematyczno-przyrodniczej uczniowie najpierw dostali blok zadań z nauk przyrodniczych - biologii, chemii, fizyki i geografii. Mają godzinę na ich rozwiązanie. Następnie będą mieli przerwę, po której o godzinie 11. przystąpią do bloku zadań z matematyki. Ta część egzaminu potrwa półtorej godziny. Uczniowie z dysleksją mają przedłużony czas na rozwiązanie zadań w obu blokach.
Prace uczniów zostaną zakodowane; sprawdzać je będą egzaminatorzy z okręgowych komisji egzaminacyjnych. Wyniki egzaminu uczniowie poznają w czerwcu.
Przystąpienie do egzaminu jest warunkiem ukończenia gimnazjum. Jeśli uczeń z powodu choroby lub ważnych wypadków losowych nie może przystąpić do egzaminu w środę, czwartek i piątek to będzie go pisać w drugim terminie - 2,3 i 5 czerwca. Uczeń przyłapany na ściąganiu podczas sprawdzianu musi przystąpić do niego jeszcze raz.
Jeśli uczeń przystąpi do egzaminu i napisze go słabo, a równocześnie uzyska oceny pozytywne na świadectwie na zakończenie III klasy, to i tak ukończy gimnazjum. Powtórka egzaminu gimnazjalnego, w celu poprawy wyniku, nie jest możliwa.
Wynik egzaminu z części humanistycznej, matematyczno-przyrodniczej oraz z języka obcego na poziomie podstawowym będzie miał wpływ na przyjęcie ucznia do wybranej przez niego szkoły ponadgimnazjalnej.
Uczeń gimnazjum może ubiegać się o przyjęcie do trzech szkół ponadgimnazjalnych jednocześnie. O przyjęciu do szkoły ponadgimnazjalnej decydują: liczba punktów uzyskanych przez kandydata za oceny na świadectwie z wybranych przedmiotów i za inne osiągnięcia odnotowane na świadectwie ukończenia gimnazjum oraz liczba punktów za wyniki egzaminu gimnazjalnego. W szkołach lub klasach dwujęzycznych może być dodatkowo przeprowadzony sprawdzian uzdolnień kierunkowych.
PAP