Od początku zrywu żołnierze Armii Krajowej podejmowali próby zdobycia gmachu PAST-y, obsadzonego przez niemieckich snajperów. Budynek był przed wojną drugim po Prudentialu najwyższym w Warszawie. Aby pokonać niemiecką załogę, powstańcy podpalali gmach za pomocą miotaczy ognia zrobionych ze strażackich motopomp.
Ostatecznie 20 sierpnia 1944 r. żołnierze batalionu „Kiliński”, przy wsparciu innych oddziałów powstańczych, pokonali silnie uzbrojonych Niemców i zdobyli PAST-ę. Do polskiej niewoli dostało się ponad 110 niemieckich żołnierzy. Opanowanie przez powstańców tego budynku to jeden z symboli heroicznej walki o oswobodzenie stolicy. Dwa dni później, 22 sierpnia, polskie oddziały zdobyły też gmach tzw. Małej PAST-y (podstację telefonów) przy ul. Piusa XI.