Przewoźnik poinformował w poniedziałek, że "rozpoczęcie rejsów z Gdańska do Helsinek oraz z Wrocławia do Paryża jest kolejnym elementem strategii Eurolotu, który realizuje plan łączenia polskich portów regionalnych z głównymi lotniskami europejskich stolic".
Podano, że "potencjał kierunków został oceniony na podstawie wyników badań rynku oraz oczekiwań pasażerów z regionów Polski".
Jak powiedział cytowany w komunikacie prezes zarządu Eurolot SA, Tomasz Balcerzak, "Gdańsk i Wrocław to dla przewoźnika kluczowe lotniska w Polsce, dlatego w oparciu o analizy rynku, wyszliśmy naprzeciw oczekiwaniom ruchu biznesowego i turystycznego z tych regionów". Eurolot liczy również na duże zainteresowanie pasażerów podróżujących z Finlandii i Francji.
Loty na trasie Gdańsk-Helsinki odbywać się będą cztery razy w tygodniu, w poniedziałki, środy, czwartki i niedziele.
Rejsy na trasie Wrocław-Paryż odbywać się będą trzy razy w tygodniu, w poniedziałki, środy i piątki.
Uruchomione w poniedziałek połączenia są kolejnymi połączeniami, które Eurolot realizuje z Gdańska i Wrocławia. Od początku marca br. z portu im. Lecha Wałęsy w Gdańsku można polecieć do Brukseli, Zurychu i Wrocławia.
Przewoźnik planuje, że 7 czerwca br. zainaugurowane zostaną loty z Gdańska do Dubrownika, a tydzień później – do Splitu i Zadaru. Z wrocławskiego portu przewoźnik uruchomił połączenia do Zurychu, Brukseli oraz głównego lotniska w Paryżu – Charles de Gaulle.
Działający od 1996 r. Eurolot jest spółką Skarbu Państwa. Początkowo linie wykonywały rejsy dla PLL LOT, a od lipca 2011 roku realizują własne operacje lotnicze, połączenia pomiędzy głównymi portami regionalnymi w Polsce. W 2012 roku Eurolot rozpoczął realizację strategii łączenia polskich miast z wieloma regionami i miastami Europy.
Pod koniec ub. roku spółka informowała, że liczba pasażerów obsłużonych w 2013 r. przez firmę wyniesie ok. 190 tysięcy. Dwa lata temu, z usług Eurolotu skorzystało 50 tys. osób. (PAP)