– Najbardziej tragiczną stacją polskiej Golgoty Wschodu był Katyń. Polskich oficerów, duchownych, urzędników, policjantów, funkcjonariuszy straży granicznej i służby więziennej zgładzono bez procesów i wyroków. Byli ofiarami niewypowiedzianej wojny. Zostali zamordowani z pogwałceniem praw i konwencji cywilizowanego świata. Zdeptano ich godność jako żołnierzy, Polaków i ludzi. Doły śmierci na zawsze miały ukryć ciała pomordowanych i prawdę o zbrodni. Świat miał się nigdy nie dowiedzieć. Rodzinom ofiar odebrano prawo do publicznej żałoby, do opłakania i godnego upamiętnienia najbliższych. Ziemia przykryła ślady zbrodni, a kłamstwo miało wymazać ją z ludzkiej pamięci – te słowa miały paść w Smoleńsku z ust Prezydenta Lecha Kaczyńskiego podczas uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej.
Śp. prof. Lech Kaczyński, Prezydent RP
Lech Kaczyński urodził się 18 czerwca 1949 roku w Warszawie. Był absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. W 1977 roku podjął współpracę z Biurem Interwencji Komitetu Obrony Robotników. Rok później związał się z Wolnymi Związkami Zawodowymi. W Sierpniu’80 został doradcą gdańskiego Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej. W 1981 roku został delegatem na I Zjazd Krajowy „Solidarności” i przewodniczącym XI Zespołu Komisji Zjazdowej ds. stosunków z PZPR.
Od lipca 1981 był członkiem zarządu regionalnego gdańskiej NSZZ „Solidarność”. W stanie wojennym za aktywność w ruchu solidarnościowym został internowany. Brał udział w rozmowach w Magdalence oraz w rozmowach przy Okrągłym Stole w zespole do spraw pluralizmu związkowego.
Po 1989 roku pełnił funkcję ministra stanu ds. bezpieczeństwa w Kancelarii Prezydenta RP, nadzorował prace Biura Bezpieczeństwa Narodowego. W 1991 roku zdobył mandat posła na Sejm I kadencji z listy Porozumienia Centrum. W latach 1992-95 prezes Najwyższej Izby Kontroli. W 2000 roku został powołany przez premiera Jerzego Buzka na stanowisko ministra sprawiedliwości.
W 2001 roku stanął na czele Komitetu Krajowego „Prawo i Sprawiedliwość”. Uzyskał mandat posła na Sejm IV kadencji z okręgu gdańskiego. 18 listopada 2002 roku wybrany na Prezydenta m.st. Warszawy, a 1 sierpnia 2004 roku, w 60. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, otworzył Muzeum poświęcone temu niepodległościowemu zrywowi. 23 grudnia 2005 roku został Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej.
– [...] Z tak wielką troską przez całe swoje polityczne życie zabiegał o Rzeczpospolitą Pan Prezydent profesor Lech Kaczyński. Najpierw jako młody prawnik, pracownik naukowy, ale jednocześnie ten, który szedł pomagać robotnikom, szedł radzić w sprawach dotyczących prawa pracy, w sprawach dotyczących obrony robotników przed różnego rodzaju prześladowaniami, zwłaszcza tych robotników „Solidarności”, tych którzy nie bali się walczyć o wolną Polskę. On także od samego początku nie bał się walczyć o wolną suwerenną Polskę. Potem wiceprzewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, senator I kadencji, poseł I kadencji, później przez moment IV kadencji, minister stanu w Kancelarii Prezydenta nadzorujący Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, szef Najwyższej Izby Kontroli, także pamiętny minister sprawiedliwości, prokurator generalny, który wypowiedział wojnę mafii w Polsce. Prezydent Warszawy. Prezydent Rzeczypospolitej. Nasz Prezydent – mówił prezydent Andrzej Duda 9 kwietnia 2018 roku podczas uroczystości odsłonięcia w Sejmie RP tablicy poświęconej pamięci Lecha Kaczyńskiego.
Śp. Maria Kaczyńska, Pierwsza Dama
Urodzona w Machowie, Małżonka Prezydenta RP. Jej matka była nauczycielką, a ojciec leśniczym. Rodzina przybyła na teren dzisiejszej Polski z Wilna. Ojciec walczył w wileńskiej partyzantce, jeden z jego braci w szeregach Korpusu gen. Andersa pod Monte Cassino. Drugi brat zginął w Katyniu. Absolwentka Wydziału Transportu Morskiego Wyższej Szkoły Ekonomicznej (dzisiaj Uniwersytet Gdański), od 1978 roku żona Lecha Kaczyńskiego.
W latach 80. zajmowała się wychowaniem córki, tłumaczeniami z języka angielskiego i francuskiego, lekcjami oraz wspomaganiem męża w działalności opozycyjnej i podziemnej. Interesowała się sztuką – teatrem, muzyką, baletem. Lubiła podróże, ceniła sobie życie rodzinne, zwłaszcza spędzanie czasu ze swoimi wnuczkami: Ewą i Martyną.
– Przede wszystkim była osobą bardzo mądrą życiowo. Można także powiedzieć, że była bardzo prostolinijna – gdy coś jej się nie podobało, po prostu to mówiła, ale nigdy w sposób nieprzyjemny, tylko zawsze miało się wrażenie, że robi to z życzliwości; odbiór był taki, że chce pomóc. Że np. rzeczy, na które zwraca uwagę, mają właśnie służyć temu, żeby urząd był jak najlepiej reprezentowany, żeby prezydentura była sprawowana jak najlepiej, w dobrym stylu. Zwracała uwagę np. na ubiór i mówiła: „Proszę nałożyć krawat, sytuacja tego wymaga”. Nigdy nie odebrałem, żeby Pani Prezydentowa zrobiła coś w zdenerwowaniu, nie ‒ zawsze bardzo spokojnie, bardzo rzeczowo. Była taką osobą ‒ jak ja to mówię ‒ twardo stąpającą po ziemi. Bardzo lubiłem i bardzo Panią Prezydentową za to ceniłem – że jej uwagi zawsze były celne, mądre, a jednocześnie w zasadzie oczywiste. Taka była – raczej silną osobowością – tak wspominał Marię Kaczyńską prezydent Andrzej Duda.
Na podst. prezydent.pl
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.