Oprócz wpływów z charytatywnych sms-sów, na kwotę 1,3 mln zł złożyły się też przekazy na konto "Solidarni z Ukrainą" - dodał ks. Subocz. Przypomniał, że tak, jak w latach 80., polskie rodziny otrzymywały wsparcie w postaci paczek z Niemiec, Francji, Szwecji, Holandii - "dziś w potrzebie są ukraińskie rodziny zagrożone kryzysem ekonomicznym, poszkodowane, niepewne jutra".
Dwie transze pomocy - 100 tys. zł i 50 tys. zł przekazano już na Ukrainę - we Lwowie zakupiono lekarstwa i żywność, które przewieziono do Kijowa. Pozostałe środki będą przekazane poszkodowanym w Kijowie i ich rodzinom. Pomoc będzie skierowana do 270 rodzin. Sfinansowane zostaną też stypendia dla rodzin potrzebujących wsparcia - deklaruje Caritas.
Nadal można pomagać. Od piątku do końca marca Poczta Polska będzie przyjmowała bezpłatnie paczki z pomocą na Ukrainę w akcji "Rodzina Rodzinie" - poinformował rzecznik Caritas Polska Paweł Kęska.
Dyrektor zarządzający pionem sprzedaży Poczty Polskiej Łukasz Gołębiowski dodał, że od piątku do końca marca Poczta Polska będzie przyjmowała bezpłatnie paczki do 20 kg z pomocą na Ukrainę.
Caritas Spes na Ukrainie przygotuje listę kilku tysięcy kontaktów do rodzin potrzebujących wsparcia, bądź poszkodowanych w ostatnich wydarzeniach, które otrzymają paczki. Są to rodziny zarówno katolickie, grekokatolickie, jak i prawosławne. (PAP)