Błędu w napisie dopatrzył się językoznawca prof. Jan Miodek. Sprawą zajęła się Fundacja Zawsze Warto, a w końcu także Rada Języka Polskiego. Instytucja wydała opinię, że „jednozdaniowa inskrypcja na pomniku, gmachu itp. nie powinna być wieńczona kropką”.
Odpowiedzialne instytucje wydały zgodę na zmiany w inskrypcji.
Napis ma być poprawiony prawdopodobnie 21 marca.
Jak jednak podaje krakowski portal, nie każdy popiera usunięcie kropki. Sam prof. Miodek uważa, że nie jest ona rażącym błędem i stanowi już część tradycji.
Pomnik Mickiewicza stoi na krakowskim rynku od 1898 r.
Na podst. krakow.naszemiasto.pl, tvp.info