Z uwagi na rozbieżności między oczekiwaniami poszczególnych korpusów kadry Sił Zbrojnych, minister Mariusz Błaszczak wezwie w poniedziałek, 7 stycznia br., przedstawicieli żołnierzy zawodowych, Konwentu Dziekanów, w skład którego wchodzą reprezentanci korpusu szeregowych, podoficerów i oficerów.
Ministrowi obrony narodowej zależy, by największe podwyżki otrzymali żołnierze najmniej zarabiający, szczególnie służący w jednostkach liniowych, a nie zatrudnieni w administracji.
Szef MON chce, by zawód żołnierza był konkurencyjny wobec innych, także pod względem zarobków i perspektyw. Zabiega również o zwiększenie liczebności Wojska Polskiego i zapewnienie odpowiednich środków na ten cel.
– Przewidujemy szybkie zakończenie prac nad tzw. siatką płac, która określi dokładną wysokość podwyżek dla każdego żołnierza. Przypominamy, że w latach 2010-2015 nie było żadnych podwyżek w wojsku, a tegoroczny wzrost uposażeń jest najwyższy od lat i podnosi średnie wynagrodzenie do poziomu 3,63 wielokrotności kwoty bazowej – napisano w komunikacie MON.
Resort obrony zapewnia, że pieniądze na podwyżki są przewidziane w budżecie resortu na ten rok i wszyscy żołnierze dostaną je z wyrównaniem od 1 stycznia 2019 roku.
Na podst. mon.gov.pl