Metropolita krakowski przypomniał słowa z "Dzienniczka": "Polskę szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie woli mojej, wywyższę ją w potędze i świętości. Z niej wyjdzie iskra, która przygotuje świat na ostateczne przyjście moje". "Kiedy to się stanie nie wiemy, ale trzeba na to działanie Bożej Iskry być otwartym i ten błogosławiony płomień Bożej miłości miłosiernej przekazywać całemu światu" – powiedział arcybiskup.
Niedziela Bożego Miłosierdzia w łagiewnickim sanktuarium upływa pod hasłem "Miłosierdzie źródłem wolności". Nawiązuje ono do stulecia odzyskania niepodległości, które Polacy będą świętować w tym roku.
Na uroczystości, które rozpoczęły się już w sobotę wieczorem nabożeństwem "Droga Miłosierdzia" przyjechali do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia pielgrzymi m.in. z Irlandii, Francji, Hiszpanii, Niemiec, Słowacji, Węgier, Wielkiej Brytanii, Włoch, USA, Kanady a także z tak odległych od Polski krajów jak Argentyna, Chiny, Filipiny, Gwatemala, Indie, Korea i Liban. W głównej mszy św. sprawowanej przy ołtarzu polowym uczestniczyło ponad 50 tys. osób.
Pierwsza niedziela po Wielkanocy jest obchodzona w kościele katolickim jako Niedziela Miłosierdzia Bożego od 2000 r. W tym roku upływa 80. rocznica śmierci s. Faustyny Kowalskiej, orędowniczki Bożego Miłosierdzia oraz 150. rocznica posługi Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Krakowie.
Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach jest światowym centrum kultu miłosierdzia Bożego. Tutaj w 1938 r. zmarła jego orędowniczka s. Faustyna Kowalska, która w swoim "Dzienniczku" przekazała światu przesłanie o Bożym Miłosierdziu i tu znajduje się słynący łaskami obraz Jezusa Miłosiernego. W 2002 r. Jan Paweł II poświęcił nowo wybudowaną bazylikę w Łagiewnikach i zawierzył świat Bożemu Miłosierdziu.
na podst. PAP