Prezydent: W imieniu wolnej RP wyrażam cześć i podziw dla wszystkich Polaków ratujących Żydów

2017-12-01, 16:10
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Prezydent: W imieniu wolnej RP wyrażam cześć i podziw dla wszystkich Polaków ratujących Żydów Fot. Krzysztof Sitkowski / KPRP)

Andrzej Duda skierował list do uczestników uroczystości z okazji 75. rocznicy powstania Rady Pomocy Żydom „Żegota” przy Delegaturze Rządu RP na Kraj. Słowa Prezydenta odczytał Minister Wojciech Kolarski.


Dostojni Odznaczeni!
Szanowny Panie Prezesie!
Szanowni Państwo!

Uroczystość ta ma dla mnie – a jestem przekonany, że dla wielu osób i środowisk także – wymiar szczególny, bo jest oddaniem należnych honorów ludziom wyjątkowym. Ludziom, którzy w godzinie najtrudniejszej próby potrafili być wierni etosowi naszej Ojczyzny – Rzeczypospolitej Przyjaciół. Działalność Rady Pomocy Żydom „Żegota” oraz heroizm wszystkich Polaków, którzy ratowali Żydów od Zagłady, to jedna z najchlubniejszych kart polskiej historii.

Zobacz także:
Odznaczenia w 75. rocznicę utworzenia Rady Pomocy Żydom „Żegota”
Siedemdziesiąt pięć lat temu Zofia Kossak i Wanda Krahelska, poruszone tragedią narodu żydowskiego, zainicjowały Tymczasowy Komitet Pomocy Żydom. Ta ważna inicjatywa została rozwinięta przez władze Polskiego Państwa Podziemnego, które oficjalnie powołały Radę, znaną pod kryptonimem „Żegota”. I choć osoby, które spotkały się w tej strukturze niejednokrotnie różniły się pod względem światopoglądowym i politycznym, to łączył je ten sam sprzeciw wobec straszliwego zła i postawa głębokiej jedności z prześladowanymi żydowskimi współobywatelami.

Pamiętamy nazwiska Ireny Sendlerowej, Jana Dobraczyńskiego, Władysława Bartoszewskiego, ale także niezliczonych anonimowych Polaków, również księży
i siostry zakonne, dzięki którym udało się uratować życie tysiącom Żydów, dorosłym i dzieciom, znajomym i sąsiadom, uciekinierom z gett i transportów do obozów. Pamiętamy, jak wiele im wszystkim udało się dokonać w skrajnych warunkach niemieckiej okupacji.

Chciałbym przede wszystkim podkreślić, że pomoc ta miała charakter państwowy. To Rzeczpospolita spieszyła na ratunek Żydom, chociaż istniała tajnie, a jej przedstawiciele byli tropieni i mordowani przez okupantów. Dzisiaj, w imieniu wolnej Rzeczypospolitej wyrażam cześć i podziw dla wszystkich Polaków ratujących Żydów od Zagłady. Ludzie ci należą do naszych największych bohaterów narodowych, na równi z żołnierzami Armii Krajowej i cywilnymi działaczami Polskiego Państwa Podziemnego.

Pomoc Żydom wymagała niebywałej odwagi i męstwa; czasami ten heroizm zmuszał do wyborów ostatecznych, kiedy i ratowanym, i ratującym groziła natychmiastowa śmierć. A jednak podejmowali to najwyższe ryzyko, kierując się zasadami chrześcijańskiej miłości bliźniego i solidarności międzyludzkiej. Skłaniam głowę przed Państwa wielkimi zasługami.

Polacy ratujący Żydów to bohaterowie wyjątkowi także dlatego, że przez długi czas o ich heroizmie milczano. Uważam za ogromnie ważne, by tym niedostatkom zaradzić, zarówno ze względu na potrzebę zadośćuczynienia sprawiedliwości względem naszych bohaterów, jak też ze względu na dobro Polski i Polaków. O tym, że Polacy ratowali Żydów podczas II wojny światowej musi z dumą pamiętać nasz naród, muszą wiedzieć inni Europejczycy i musi się dowiedzieć cały świat. Jestem pełen uznania dla działań Instytutu Pamięci Narodowej, które tym celom służą.

W przekonaniu o potrzebie włączenia się w wypełnienie tego obowiązku przez urząd Prezydenta podjąłem inicjatywę ustanowienia nowego święta państwowego: Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej. Wierzę, że przyczyni się ono do upowszechniania wiedzy i prawdy o naszych narodowych bohaterach i historii ojczystej. Raz jeszcze wyrażam ogromny szacunek uhonorowanym dziś osobom i wszystkim, którzy angażowali się na rzecz prześladowanych Żydów. Serdecznie pozdrawiam uczestników dzisiejszej uroczystości.

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Środa, 8 stycznia 2025

    Mk 6, 34-44

    Słowa Ewangelii według świętego Marka

    Kiedy Jezus wyszedł na brzeg, ujrzał wielki tłum. Ulitował się nad nimi, ponieważ byli jak owce, które nie mają pasterza. I długo ich nauczał. Gdy zrobiło się późno, podeszli do Niego Jego uczniowie i powiedzieli: „Miejsce to jest odludne i jest już późno. Odeślij ich do okolicznych osad i wsi. Niech kupią sobie coś do jedzenia”. Lecz On odpowiedział: „Wy dajcie im jeść!”. A oni na to: „Czy mamy pójść i za dwieście denarów kupić chleba, aby dać im jeść?”. Zapytał ich: „Ile macie chlebów? Idźcie i zobaczcie!”. Oni sprawdzili i powiedzieli Mu: „Pięć i dwie ryby”. Wtedy kazał ludziom usiąść gromadami na zielonej trawie. Usiedli więc w grupach po stu i po pięćdziesięciu. I wziął tych pięć chlebów i dwie ryby, spojrzał w niebo i odmówił modlitwę uwielbienia. Potem połamał chleby i dawał je uczniom, aby rozdzielali wśród nich. Dwie ryby również podzielił pomiędzy wszystkich. Wszyscy jedli do syta. I zebrali dwanaście pełnych koszy ułomków chleba i resztek ryb. A tych, którzy jedli, było pięć tysięcy mężczyzn.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24