W środę w Warszawie odbyła się konferencja ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza z udziałem kierownictwa MON, podczas której zaprezentowany został stan realizacji zadań w resorcie obrony narodowej po 2 latach od objęcia urzędowania.
- Budujemy armię nowoczesną i narodową - nowoczesną w jej wymiarze profesjonalnym, operacyjnym i narodową - dzięki powstaniu, powołaniu Wojsk Obrony Terytorialnej, głęboko zakorzenionych w naszej codzienności, zakorzenionych w naszych społecznościach lokalnych. Już dzisiaj działają pierwsze brygady WOT na granicy wschodniej - oświadczył w trakcie wystąpienia minister Macierewicz.
- Armia dzisiaj jest armią narodową, armią zdolną bronić naszej niepodległości. (…) Dzisiaj polskie jednostki są uzbrojone w najnowocześniejsze armatohaubice KRAB, są uzbrojone w moździerze samobieżne RAK, są uzbrojone także w będące wynikiem polskiej konstrukcji i produkcji karabinki GROT. To wszystko jest zasługą polskiej armii, ale przede wszystkim rządu, zasługa programu PiS i wreszcie to jest zasługa narodu, który taki rząd wybrał, i który jest zdecydowany finansować swoją armię, bo chce być bezpieczny - mówił w środę minister obrony narodowej Antoni Macierewicz na konferencji podsumowującej dwulecie rządu.
- Zmieniamy strukturę naszej armii, uwolniliśmy limit 12 lat dla żołnierzy zawodowych, dla żołnierzy szeregowych, ale także uwalniamy limity awansów – mówił szef MON podsumowując 2 lata funkcjonowanie resortu obrony.
Szef MON mówił także o dużej współpracy Wojska Polskiego z sojusznikami, w tym o obecności wojsk NATO i USA na terenie Polski oraz dowództwie w Elblągu, które przejmie niedługo dowództwo nad 4 brygadami NATO.
- Pion, który mi podlega to 250 umów zawartych w ciągu 2 lat. 250 umów to jest ok. 20 mld zł wydanych na modernizację polskiej armii; 160 z tych umów to umowy zawarte z polskim przemysłem obronnym. To dowód na to, że wydaliśmy całość środków przeznaczonych na modernizację armii - mówił podczas spotkania z mediami wiceminister Bartosz Kownacki.
Jak mówił sekretarz stanu 800 mln zł w przeciągu dwóch lat zostało skierowane do polskich stoczni, z tego znacząca większość do stoczni podległej Polskiej Grupie Zbrojeniowej.
- Przez ostatnie dwa lata Ministerstwo Obrony Narodowej przykładało dużo uwagi do wychowania, edukacji, do współpracy ze społeczeństwem, do popularyzacji historii oręża polskiego. (…) Szalenie ważne są nowoczesne samoloty, skuteczne czołgi, nowoczesne uzbrojenie. Ale jeszcze ważniejszy jest żołnierz, bo bez niego ten sprzęt nie będzie działał - bez żołnierza Wojska Polskiego, który jest patriotą, który jest zmotywowany do służby, który jest gotów w sytuacji zagrożenia poświęcić życie ojczyźnie. Dlatego tak ważna jest edukacja, wychowanie i współpraca ze społeczeństwem – powiedział w środę sekretarz stanu w MON Michał Dworczyk.
Wiceminister przypomniał, że resort obrony uruchomił pilotażowy program wojskowych klas mundurowych, które prowadzi obecnie 57 szkół, a uczęszczający do nich uczniowie przygotowują się do służby wojskowej. - Docelowo chcemy, żeby w każdym powiecie w Polsce taka szkoła średnia istniała, przygotowując przyszłe kadry dla polskich sił zbrojnych - zaznaczył Dworczyk.
Sekretarz stanu Michał Dworczyk podsumowując dwa lata prac resortu zaznaczył, że wśród ważnych programów należy wymienić oprócz klas mundurowych – Legię Akademicką oraz program Strzelnica w każdym powiecie i Kolumny Niepodległości.
- Aktywizujemy wiele obszarów współpracy regionalnej, Polska stała się "hubem", zwornikiem obecności amerykańskiej na wschodniej flance NATO – mówił podsekretarz stanu Tomasz Szatkowski podsumowując dwulecie rządu.
Wiceminister zaznaczył, że ostatni Strategiczny Przegląd Obronny po raz pierwszy stworzył właściwe ramy działania. - Dzięki temu wiemy, że dzięki pieniądzom, które będziemy mieć do dyspozycji, będziemy w stanie skutecznie bronić Polski i być wiarygodnym sojusznikiem w ramach NATO.
- W ostatnim czasie zwiększania zdolności Sił Zbrojnych RP, przebywania na naszym terytorium wojsk sojuszniczych niezmiernie istotne jest odwrócenie trendu wyprzedaży mienia powojskowego. Dobrym przykładem jest Nowe Miasto nad Pilicą, które wraca do wojska. Podobnie jeśli chodzi o infrastrukturę szkoleniową i poligonową. Dzięki dobrej współpracy z Lasami Państwowymi tereny, które zostały oddane do Lasów Państwowych wracają na potrzeby wojska – mówił wiceminister Bartłomiej Grabski.
Wiceminister podsumowując dwa lata działalności MON mówił także podwyżkach płac dla pracowników wojska, które zostały wprowadzone oraz o usprawnieniu systemu pomocy weteranom.
- W ciągu dwóch lat przywróciliśmy charakter wojskowy szkołom, podnieśliśmy morale, budżet jest na właściwym poziomie, inwestycje, które ciągnęły się latami zostały zakończone. Rozpoczęliśmy też nowe inwestycje – mówił na spotkaniu wiceminister Wojciech Fałkowski odpowiedzialny w resorcie za szkolnictwo wojskowe.
Na podst. mon.gov.pl