– Wybór do własnej tej emisji „Zagończyka” nie był przypadkowy. Należy pamiętać, że Feliks Selmanowicz jest bohaterem narodowym, ale również jednym z nas, pocztowcem – wyjaśnia wiceprezes Poczty Polskiej Wiesław Włodek. – Zagończyk bój o Polskę toczył już jako nastoletni ochotnik podczas wojny z bolszewikami. W czasie niemieckiej okupacji walczył m.in. w szeregach V Brygady Wileńskiej mjr „Łupaszki”.
Przed śmiercią napisał do syna: „Odchodzę w zaświaty. To, co pozostawiam na tym świecie najdroższego, to Polskę i Ciebie”. Strzałem w tył głowy zamordował go dowódca plutonu egzekucyjnego Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Egzekucja odbyła się w piwnicy gdańskiego więzienia 28 sierpnia 1946 r. Pochowany na gdańskim cmentarzu garnizonowym. Szczątki zostały odnalezione we wrześniu 2014 roku i pochowane z honorami 28 sierpnia 2016 r. Odznaczony dwukrotnie Krzyżem Walecznych i wieloma medalami.