Na wieńcu złożonym przez Johna Kerry'ego widnieje napis "From people of United States".
Kerry przekazał także kondolencje i wyrazy jedności obecnemu na cmentarzu w Laskach Michałowi Mazowieckiemu. Podczas krótkiej rozmowy z najmłodszym synem Tadeusza Mazowieckiego amerykański polityk podkreślił, że jest to dla niego "wielki honor i zaszczyt" być w tym miejscu.
Kerry zaznaczył także, że Tadeusz Mazowiecki napisał "kluczową historię; byliśmy zachwyceni porozumieniami w Gdańsku i ruchem Solidarności". "Byliśmy pod wielkim wrażeniem" - oświadczył.
Michał Mazowiecki w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że jest "bardzo wzruszony" wizytą Johna Kerrego na grobie ojca. "Byłem bardzo wzruszony tym, że pan minister chciał tutaj przyjechać, oddać hołd mojemu ojcu. To bardzo ważne wydarzenie, myślę że nie tylko dla naszej rodziny, ale przede wszystkim dla ludzi, żeby wiedzieli, że Stany Zjednoczone tak szanowały mojego ojca" - powiedział.
Jak dodał, jest to "bardzo duży zaszczyt". "Bardzo dziękujemy, bardzo to było dla nas miłe i ważne" - zaznaczył Michał Mazowiecki.
Relacjonując rozmowę z Kerrym podkreślił, że amerykański polityk oświadczył, że Stany Zjednoczone wiedzą i pamiętają o tym, co Tadeusz Mazowiecki zrobił dla Polski i Europy, że "pamiętają i będą pamiętać o tym wszystkim".
"Było to krótkie spotkanie, bardzo ważne i wzruszające dla mnie" - powiedział syn b. premiera. PAP
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.