List prezydenta do Jerzego Satanowskiego z okazji urodzin

2017-08-23, 12:48
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
List prezydenta do Jerzego Satanowskiego z okazji urodzin Fot. prezydent.pl

Pana muzyka niezmiennie stanowi integralną część dzieła, wpisując się w ideę korespondencji sztuk. To zasługa niezwykłego talentu i wielkiego artystycznego zaangażowania - napisał prezydent Andrzej Duda w liście gratulacyjnym z okazji 70. urodzin artysty.

Szanowny Panie – Drogi Jubilacie!

Z okazji jubileuszu siedemdziesięciolecia urodzin proszę przyjąć serdeczne gratulacje i najlepsze życzenia.

Niemal od półwiecza tworzy Pan znakomitą muzykę teatralną i filmową, pozostając również twórcą cenionych piosenek, wykonywanych przez najwybitniejszych artystów polskiej estrady. Wyreżyserowane przez Pana autorskie spektakle sięgają do źródeł teatru, do tej jego formy, która ściśle łączy słowo i dźwięk. Pana utwory wyróżnia znamienny rytm i zawsze starannie dobrana fraza. Wszystko to sprawia, że już po kilku taktach rozpoznajemy Pański niepowtarzalny styl.

Słuchając Pana kompozycji, poddajemy się swoistej pulsacji melodii, doceniamy moc dźwięków, płynącą z nich energię, niesamowitą siłę emocji. Jednocześnie Pańskie dzieła charakteryzuje głęboka refleksyjność, szczery namysł nad kondycją człowieka. Czasem inspiracją do napisania kompozycji stają się dla Pana klasyczne strofy polskiej poezji, kiedy indziej zapiski z Powstania Warszawskiego lub przejmujące świadectwo czyjejś samotności, zaledwie jedna „smutna myśl, którą się tańczy”, jak ujął to poeta.

Za każdym razem tworzy Pan znakomitą przestrzeń do wydobywania sensu słów, eksponowania piękna malarstwa, podkreślania precyzji aktorskiej gry. Pana muzyka niezmiennie stanowi integralną część dzieła, wpisując się w ideę korespondencji sztuk. To zasługa niezwykłego talentu i wielkiego artystycznego zaangażowania.

Raz jeszcze gratulując jubileuszu, przekazuję Panu życzenia kolejnych wspaniałych osiągnięć twórczych, dobrego zdrowia oraz wszelkiej osobistej pomyślności.

Z wyrazami szacunku

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Andrzej Duda

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 30 czerwca 2024 

    13 niedziela zwykła

    Mk 5, 21-43

    Ewangelii według świętego Marka

    Gdy Jezus przeprawił się łodzią na drugi brzeg Jeziora Galilejskiego, zebrał się wokół Niego wielki tłum. Przyszedł też jeden z przełożonych synagogi, który nazywał się Jair. Gdy zobaczył Jezusa, upadł Mu do stóp i błagał: „Moja córeczka jest umierająca. Przyjdź i połóż na nią ręce, aby wyzdrowiała i żyła”. Jezus poszedł z nim, a wielki tłum podążał za Nim, napierając na Niego ze wszystkich stron. Była tam pewna kobieta, która dwanaście lat chorowała na krwotok. Dużo wycierpiała od wielu lekarzy. Wydała wszystkie swoje oszczędności, ale nic jej nie pomagało, a nawet czuła się coraz gorzej. Gdy usłyszała o Jezusie, podeszła w tłumie od tyłu i dotknęła Jego płaszcza. Mówiła bowiem: „Jeśli tylko dotknę Jego płaszcza, odzyskam zdrowie”. Od razu miejsce krwotoku zagoiło się i poczuła, że jest uzdrowiona ze swej dolegliwości. Również Jezus natychmiast odczuł, że moc wyszła od Niego. Zwrócił się do tłumu, pytając: „Kto dotknął mojego płaszcza?”. Lecz uczniowie mówili do Niego: „Widzisz, jak tłum ze wszystkich stron napiera na Ciebie, a Ty pytasz: «Kto Mnie dotknął?»”. On jednak spojrzał wkoło, by zobaczyć tę, która to zrobiła. Kobieta, przelękniona i drżąca, wiedząc, co się jej stało, przyszła, upadła przed Nim i wyznała całą prawdę. A On powiedział do niej: „Córko, twoja wiara cię uzdrowiła, idź w pokoju i bądź wolna od twojej dolegliwości”. Kiedy jeszcze to mówił, przyszli z domu przełożonego synagogi i oznajmili: „Twoja córka umarła. Czemu jeszcze trudzisz Nauczyciela?”. Lecz Jezus, słysząc, co mówią, zwrócił się do przełożonego synagogi: „Nie bój się, tylko wierz!”. I nie pozwolił nikomu iść ze sobą, z wyjątkiem Piotra, Jakuba i Jana, brata Jakuba. Gdy przyszli do domu przełożonego synagogi, zobaczył zamieszanie i płaczki głośno lamentujące. Wszedł, mówiąc do nich: „Dlaczego robicie zgiełk i płaczecie? Dziecko nie umarło, tylko śpi”. Lecz oni wyśmiewali się z Niego. On zaś wyrzucił wszystkich, wziął z sobą tylko ojca i matkę dziecka oraz tych, którzy Mu towarzyszyli, i wszedł tam, gdzie leżało dziecko. Wziął dziecko za rękę i rzekł: „Talitha kum”, to znaczy: Dziewczynko, mówię tobie, wstań! Dziewczynka natychmiast wstała i chodziła, miała bowiem dwanaście lat. I zdziwili się ogromnie. Lecz przykazał im stanowczo, aby nikt się o tym nie dowiedział, i powiedział, aby dali jej jeść.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24