Już od 18 lipca przybywały do stolicy Podkarpacia zespoły uczestniczące w festiwalu. Na lotnisku w podrzeszowskiej Jasionce wylądował samolot z zespołem Polonia z Chicago i z zespołem „Polanie” z Detroit w USA. Na lotnisku Chopina w Warszawie wylądował samolot z członkami grupy „Polonia” z kanadyjskiego Calgary. 19 lipca do Rzeszowa przyjechało już 14 grup uczestniczących w XVII Światowym Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych: Karolinka i Lechici z Białorusi, Wisła z Brazylii, Suszanie z Czech, a także kanadyjskie Lechowia, Łowicz, Polonez z Hamilton, Tatry, rosyjskie Korale, Lasowiacy ze Szwajcarii, amerykańskie zespoły Lajkonik, Polanie, Polonia i Rodacy. Niektóre zespoły docierały do Rzeszowa małymi grupkami, jak np. grupa „Lajkonik” z Chicago, inne wspólnie autobusami, ale w przeddzień inauguracji przybyli już wszyscy.
W środę, 20 lipca, w rzeszowskim Klubie Bohema spotkali się przedstawiciele polonijnych zespołów folklorystycznych z przedstawicielami władz województwa. Zebranych powitał dyrektor Wojewódzkiego Domu Kultury, Marek Jastrzębski. Urząd marszałkowski reprezentowała wicemarszałkowie Maria Kurowska i Stanisław Kruczek oraz przewodniczący sejmiku Jerzy Cypryś. Ze strony organizatorów XVII Światowego Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych w Rzeszowie przybył dyrektor Festiwalu Mariusz Grudzień oraz wicedyrektor Festiwalu Lesław Wais, Urząd Miasta Rzeszowa reprezentował pełnomocnik prezydenta miasta Henryk Wolicki oraz Aneta Radaczyńska, dyrektor Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki. Przedstawiciele władz wojewódzkich wręczyli delegacjom zespołów okolicznościowe upominki z Podkarpacia, otrzymując w zamian okolicznościowe upominki z całego świata.
Oficjalne otwarcie Festiwalu nastąpiło w piątek, 21 lipca w centrum Rzeszowa. Prezydent Miasta Tadeusz Ferenc, witając w obecności władz wojewódzkich wszystkich uczestników i gości festiwalu, jako pierwszą powitał małą dwumiesięczną Lea ze Szwecji, ubraną w strój góralski. Przydźwiękach ludowej kapeli dokonał uroczystego otwarcia po generalnym remoncie, pięknej ulicy 3 Maja, którą co trzy lata maszeruje festiwalowy pochód. W tym roku w barwnym korowodzie polskiego i światowego folkloru uczestniczyło 1130 tancerzy, reprezentujących 37 zespołów, z 14 krajów, z 5 kontynentów. To święto folkloru i młodości, bo większość uczestników to młodzież powyżej 16 roku życia, ale najstarszy uczestnik liczył sobie aż 89 lat.
Gdy na rzeszowskim Rynku zebrali się wszyscy uczestnicy i tłum mieszkańców miasta rozpoczęła się oficjalna uroczystość. Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” reprezentował prezes Oddziału Rzeszowskiego, prof. Tadeusz Markowski. W imieniu władz wojewódzkich uczestników festiwalu powitał marszałek Władysław Ortyl i dyrektor festiwalu Mariusz Grudzień, który podziękował Senatowi RP, władzom Województwa Podkarpackiego i Miasta Rzeszowa oraz wszystkim sponsorom za wsparcie finansowe Festiwalu. Wskazał też na zespoły, które ponosząc znaczne wydatki również finansują festiwal.
Wystąpili też ambasadorowie festiwalu: Anna Sokołowska z Chicago i Tadeusz Adam Pilat, prezydent EUWP, który w swym wystąpieniu podkreślił gościnność Ziemi Rzeszowskiej i ogromną rolę folkloru w kształtowaniu tożsamości narodowej młodego pokolenia Polaków za granicą. Wyraził też uznanie dla szczególnej roli Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, która od wielu lat organizuje festiwale i kształci nowych choreografów polonijnych w czteroletnim Studium Choreograficznym w Rzeszowie.
Po przemówieniach prezydent miasta Rzeszowa Tadeusz Ferenc przekazał symboliczne klucze do miasta przedstawicielowi zespołu „Olza”, który brał udział w pierwszym festiwalu, w 1969 roku. Na zakończenie uroczystości prezydent miasta i dyrektor festiwalu wspólnie ogłosili festiwal za otwarty. Na rzeszowskim rynku zabrzmiał tradycyjny hymn Polonii „Marsz, marsz Polonia, nasz dzielny narodzie. Odpoczniemy po swej pracy w ojczystej zagrodzie”.
W sobotę i w niedzielę zespoły polonijne występowały na rzeszowskim rynku, na scenie w Millenium Hall, a także w 35 innych miejscowościach, gmin regionu podkarpackiego: Iwonicz Zdrój, Krosno, Lubaczów, Ropczyce, Sędziszów i Strzyżów. W niedzielę, w godzinach rannych, zespoły udały się do Rzeszowskiej Katedry, gdzie w obecności władz wojewódzkich i miejskich Biskup Rzeszowski, Jan Wątroba koncelebrował uroczystą mszę świętą za pomyślność Polonii i festiwalu, uświetnioną pieśniami w wykonaniu zespołów. Nad wszystkim czuwał niezastąpiony kapelan festiwalu ks. Stanisław Słowik.
W poniedziałek 24 lipca, odbyło się w Millenium Hall uroczyste spotkanie delegacji zespołów i gości festiwalu z Rzeszowskim Oddziałem Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” z okazji jubileuszu 25-lecia Domu Polonii w Rzeszowie, połączone z wręczeniem okolicznościowych dyplomów i statuetek przedstawiających jubileuszowy obiekt. W tym czasie zespoły pracowicie spędzały czas na próbach generalnych do dwóch najważniejszych koncertów festiwalu.
Wieczorem rzeszowska Hala Widowiskowa „Podpromie” wypełniła się publicznością po brzegi na wielogodzinnym, pełnym nastroju widowiskowym koncercie pt. „Folklor Narodów Świata”, reżyserowanym przez wieloletniego współpracownika rzeszowskich festiwali, Janusza Chojeckiego. „Kujawiak” tańczony jednocześnie przez kilkanaście zespołów rozpoczął artystycznie koncert. Artyści z różnych stron świata zatańczyli go w różnych strojach krajów zamieszkania, jedni w strojach indiańskich, inni - kowbojskich. Po Kujawiaku przyszła pora na występy poszczególnych zespołów. Ich członkowie kolejno wychodzili na scenę, by prezentować na niej tańce związane z krajami, w których mieszkają. Jedni przy piosence Michaela Jacksona, inni, w rytm popularnych „Sokołów”, kolejni przy ludowej muzyce szkockiej lub przy akompaniamencie bębnów indiańskich, czy nordyckich. Nie zabrakło marszu górników, gdzie jedyną muzyką był rytmiczny, zmienny stukot podkutych butów na scenie. Koncert przeplatały znane wszystkim pieśni z poprzednich festiwali, a zakończyło wykonanie ukochanej polonijnej pieśni, „Kraj rodzinny matki mej”, skomponowanej w 1977 roku w Australii.
Ostatni dzień festiwalu
Wtorek, 25 lipca był ostatnim dniem festiwalu. Tradycyjnie kierownictwa zespołów przybyły na zaproszenie marszałka Województwa Podkarpackiego Władysława Ortyla, do siedziby urzędu. Festiwal odbywał się pod patronatem Honorowym Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Na uroczystość przybył z Warszawy minister Adam Kwiatkowski, który w imieniu prezydenta wręczył zespołom dyplomy i statuetki orła. Przemówienia wygłosili prezes Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, Dariusz Piotr Bonisławski, marszałek Władysław Ortyl i pozostali przedstawiciele władz. W imieniu organizacji polonijnych głos zabrał Tadeusz Adam Pilat, prezydent EUWP.
Wieczorem w Hali Widowiskowej „Podpromie”, odbył się wielki finał festiwalu, koncert galowy zatytułowany: „Karczma na Podzamczu”. Biletów na koncert zabrakło już wiele dni temu. Na koncert przybył z Warszawy minister Henryk Kowalczyk, jednocześnie przewodniczący Rady Krajowej Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”. Władze Stowarzyszenia reprezentowali również prezes Dariusz Piotr Bonisławski i prof. Tadeusz Markowski. Przybyli też Marszałek Województwa Podkarpackiego Władysław Ortyl, przewodniczący sejmiku, Jerzy Cypryś, Wojewoda Podkarpacki, Ewa Leniart, prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc oraz biskup Jan Wątroba. Przed rozpoczęciem koncertu minister Adam Kwiatkowski odczytał list okolicznościowy prezydenta RP, Andrzeja Dudy.
Trzy sceny, dwie kapele, okrzyki, wiwaty, brawa i prawie 1200 polonijnych tancerzy. Tak zakończył się koncert finałowy XVII Światowego Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych w Rzeszowie. Kluczowym punktem wtorkowego „Koncertu Galowego” była ruchoma scena przedstawiająca bar w Karczmie na Podzamczu. Na tej scenie scenie występowali soliści zachwalający międzyludzkie spotkania. Zespoły prezentujący polskie tańce ludowe prezentowały się na scenie głównej. Po prezentacji tancerze schodzili na płytę hali, gdzie z czasem dołączali do nich kolejni artyści, i kolejni, by co jakiś czas wspólnie zatańczyć. Solistom przygrywała kapela rzeszowskich muzyków. Na zakończenie na scenę wyszła kapela polonijnych artystów, aby wspólnie z rzeszowską zagrać na zakończenie.
Rzeszowska publiczność z wdzięcznością i entuzjazmem przyjmowała występy kolejnych polonijnych zespołów, efekt ich wieloletniej pracy a na scenie ustawiono wielkie kosze pięknych kwiatów. Zabrakło jednak „grand finale”, toteż wiele osób opuszczających wieczorem rzeszowską Halę Podpromie czuło niedosyt.
Jubileusze
Światowe Festiwale Polonijnych Zespołów Folklorystycznych odbywają się w Rzeszowie od 1969 roku, co trzy lata, tradycyjnie w pierwszym wakacyjnym miesiącu. Tegoroczny festiwal to jego XVII edycja. Jest jedną z największych tego typu imprez na świecie, wyróżniającą się wśród innych zarówno liczbą uczestników, jak i przede wszystkim formułą artystyczną, która umożliwia wszystkim zespołom wspólne, podczas jednego koncertu, zaprezentowanie się publiczności. Wspólny występ pozwala też zintegrować się uczestnikom oraz pogłębić wiedzę o polskim folklorze i rozwinąć taneczne umiejętności.
W tym roku debiutantami na rzeszowskiej scenie były zespoły: Dianella z Australii, Perła z Litwy, Lasowiacy ze Szwajcarii, Ojczyzna z Baltimore w USA i Rodacy z Hamtramck w USA. Przyjechali też festiwalowi weterani: Olza z Czech - po raz 14-sty, Wesoły Lud z Chicago - po raz 11-sty i Wilia z Litwy, po raz 10. Wiele zespołów uczestniczących w festiwalu obchodzi w tym roku jubileusze: Iskry z Kanady – 50-lecie, Tatry z Kanady – 45-lecie, Lechowia z Kanady i Polanie z Kanady – 40-lecie, a Polonia z Niemiec – 30-lecie.
Festiwale mogą się odbywać dzięki Studium Choreograficznemu prowadzonemu od wielu lat przez Rzeszowski Oddział Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”. To najważniejszy element kontynuacji i podtrzymywania tożsamości narodowej młodzieży polonijnej. Bez kształcenia nowych kadr choreograficznych nie byłoby ani zespołów polonijnych, ani festiwali.
Festiwal rzeszowski będzie obchodził swój jubileusz 50-lecia w 2019 roku. Dzięki wyrażonemu poparciu Senatu RP, władz Województwa Podkarpackiego i miasta Rzeszowa, Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” będzie mogła podjąć trud zorganizowania kolejnego festiwalu w roku jubileuszowym. To również dodatkowe wyzwanie dla zespołów, którym zabraknie jednego roku nie tylko na przygotowanie kolejnych występów, ale również na mozolne zbieranie środków finansowych na podróż i festiwalową opłatę. Jednak, przy dobrej woli wszystkich kolejny, jubileuszowy festiwal odbędzie się za dwa lata, w 2019 roku.
Projekt współfinansowany w ramach sprawowania opieki Senatu Rzeczypospolitej Polskiej nad Polonią i Polakami za granicą 2017 r.
na podst. SWP