"Jeśli mówimy o współpracy energetycznej, mamy gazoport, mamy pierwszą testową dostawę gazu ze Stanów Zjednoczonych, możemy rozmawiać z nim (prezydentem USA) o kontraktach, o biznesie po prostu" - dodał.
"Gdy mówimy o inwestycjach, mamy Trójmorze, możemy mówić o inwestycjach infrastrukturalnych w całym regionie. Jeśli mówimy o polityce międzynarodowej, mamy Radę Bezpieczeństwa ONZ, możemy mówić o wspólnej polityce na najbliższe dwa lata" - zauważył Sczerski.
Minister ocenił, że wizyta Donalda Trumpa "jest dezawuowana z bardzo wielu stron". "Bardzo wiele osób kłuje ona w oczy i bardzo wiele stolic kłuje w oczy i bardzo wielu polityków w Polsce kłuje w oczy" - zaznaczył.
Pytany, jak wizyta prezydenta Trumpa wypada w kontekście niedawnych słów kanclerz Niemiec Angeli Merkel, że Europa nie może polegać na Stanach Zjednoczonych, powiedział, że Polska zawsze była zwolennikiem integracji euroatlantyckiej. Podkreślił, że nie należy "rozdzielać między Europą a Stanami Zjednoczonymi".
na podst. PAP