- Przyjeżdżają tu również politycy, żeby pokazać, że życie składa się nie tylko z polityki i że pamiętają – dodał prezydent Duda.
Od 2013 roku w Rabce odbywają się zawody narciarskie, które mają upamiętnić postać śp. Marii Kaczyńskiej, tragicznie zmarłej w katastrofie smoleńskiej. Biorą w nich udział mieszkańcy Małopolski oraz politycy.
W tym roku po raz pierwszy Memoriał Marii Kaczyńskiej trwał dwa dni i po raz pierwszy wystartowali w nim zawodnicy niepełnosprawni. Na stoku pojawili się 15 lutego, podobnie jak uczniowie szkół podstawowych. 16 lutego, w czwartek, w zmaganiach brali udział gimnazjaliści, uczniowie szkół ponadgimnazjalnych oraz VIP-y i dorośli narciarze, którzy zmierzyli się z politykami.
Prezydent zauważył, że wydarzenie to zaczyna przybierać coraz bardziej rodzinny charakter. - Bardzo dziękuję, że poprzez wydarzenie sportowe, zjazdy narciarskie, Rabka pamięta o pani prezydentowej. Maria Kaczyńska uwielbiała jeździć na nartach. Cieszę się ogromnie, że o niej pamiętamy oraz cieszę się, że mogłem razem z państwem uczestniczyć w tym wydarzeniu, wspominając wspaniałą Pierwszą Damą – podkreślał Andrzej Duda.
Na zakończenie imprezy prezydent wręczył medale zwycięzcom zawodów.
Andrzej Duda pierwszy raz uczestniczył w Memoriale Marii Kaczyńskiej jeszcze jako kandydat na prezydenta. W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, pojawił się na stoku, ale w samych zawodach udziału nie brał.
Wcześniej, przed zawodami, prezydent złożył kwiaty pod tablicą upamiętniającą Marię Kaczyńską w Liceum im. Eugeniusza Romera.
Śp. Małżonka Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Rabce spędziła dzieciństwo i młodość. W latach 1958-61 chodziła tu do liceum i zdała maturę.
V jubileuszowy Memoriał Marii Kaczyńskiej został objęty Honorowym Patronatem Prezydenta RP Andrzeja Dudy oraz Marty Kaczyńskiej. Córka tragicznie zmarłej Pary Prezydenckiej z powodu choroby nie przyjechała do Rabki-Zdroju. Do uczestników napisała list. Wyraziła w nim radość, że w zawodach wzięły udział osoby niepełnosprawne, które tak wspierała jej matka.
Na podst. prezydent.pl, PAP