Wg autorów projektu "zmiana sytuacji geopolitycznej oraz geostrategicznej Polski, postawiła przed nami ponownie pytanie o bezpieczeństwo naszej Ojczyzny, w tym szczególnie o jej bezpieczeństwo militarne". W ocenie MON, które przygotowało projekt, "budowa Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT) jest w aktualnej sytuacji Polski jedynym w miarę szybkim, tanim i skutecznym sposobem odbudowy naszego bezpieczeństwa militarnego".
Obrona terytorialna ma być zdolna do "działań antykryzysowych, antydywersyjnych, antyterrorystycznych oraz antydezinformacyjnych w obronie bezpieczeństwa cywilnego oraz dziedzictwa kulturowego narodu polskiego". "Jednocześnie - dodają autorzy - konieczna jest budowa zdolności operacyjnych WOT do prowadzenia typowych działań zbrojnych w wymiarze lądowo-militarnym we współdziałaniu z wojskami operacyjnymi".
Proponowana nowelizacja zakłada, że dowódcami rodzajów sił zbrojnych są dowódca generalny RSZ, dowódca operacyjny RSZ i dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej.
Projekt zapowiada wprowadzenie nowego rodzaju czynnej służby wojskowej - terytorialnej służby wojskowej (TSW), w której rezygnuje się z kontraktów i przydziałów terytorialnych, "co ma na celu odejście od idei NSR".
na podst. PAP