Wcześniej prezydent wręczył odznaczenia państwowe.
- To wielki zaszczyt dla prezydenta RP móc się spotkać z bohaterami, móc wręczyć w imieniu polskiego państwa odznaczenia bohaterom powstania warszawskiego, bohaterom pamięci o powstaniu, o tej wielkiej polskiej i warszawskiej tradycji, o tym fundamencie, na którym budujemy i powinniśmy budować przez następne wieki postawy kolejnych pokoleń młodych Polaków - powiedział prezydent.
Podziękował powstańcom za obecność. - Jesteście państwo nieocenieni, jesteście nie tylko bohaterami powstania, jesteście też wychowawcami, jesteście wzorem, jesteście tymi, w których wpatrzone są oczy młodego pokolenia i waszych dzieci, wnuków i teraz waszych prawnuków. Patrzą na was z dumą, z dumą pamiętają o waszej wielkiej odwadze, o bohaterstwie, a przede wszystkim o miłości ojczyzny - podkreślił prezydent.
Przypominał, że Muzeum Powstania Warszawskiego powstało z inicjatywy prezydenta Lecha Kaczyńskiego. - To muzeum jest piękne, jest wasze - tak, jak wasz jest 1 sierpnia - podkreślił Duda.
Dziękował też "wychowankom Lecha Kaczyńskiego" za ich wkład w budowę muzeum - przede wszystkim dyrektorowi Muzeum Powstania Warszawskiego Janowi Ołdakowskiemu i jego współpracownikom. Mówił, że instytucja ta nie tylko przypomina o bohaterstwie powstańców, ale też uczy, "co to znaczy być Polakiem, że warto być Polakiem".
- Powstańcy są naszym największym skarbem, powstanie jest pomnikiem naszej pamięci. I muszę państwu powiedzieć, że nie mówię tego wyłącznie jako prezydent RP. Mówię to także po prostu jako Andrzej Duda, który ma osobiście do powstania warszawskiego i powstańców szacunek niezwykle szczególny. Bo ja się wychowałem na tej tradycji, chociaż mieszkałem w Krakowie, chociaż tam chodziłem do szkoły - mówił prezydent.
- Już jako dziecko czytałem wspomnienia uczestników powstania warszawskiego, to była moja Biblia - powiedział. Podkreślił, że gdy po raz pierwszy przyjechał do Warszawy, jeszcze jako dziecko, to - jak mówił - szedł "od kamienicy, do kamienicy, od miejsca do miejsca, od tablicy do tablicy, wspominając heroizm, czyn bojowy, bohaterstwo moich bohaterów".
na podst. www.prezydent.pl , PAP