Rajd motocyklowy funkcjonariuszy BOR do Smoleńska

2013-06-20, 16:28
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Około 30 funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu wyruszyło w czwartek rano z Warszawy na motocyklach do Smoleńska, gdzie uczczą pamięć ofiar katastrofy Tu-154M z 10 kwietnia 2010 r. W katastrofie prezydenckiego samolotu zginęło m.in. dziewięcioro oficerów BOR.

Jest to już czwarta motocyklowa pielgrzymka funkcjonariuszy BOR do Smoleńska. To duże wyzwanie dla jej uczestników, którzy pokonają prawie 2 tys. km w trzy dni. Na miejscu katastrofy funkcjonariusze BOR zapalą znicze. Odprawiona zostanie msza święta. Uczestnicy wyprawy odwiedzą też groby polskich oficerów pomordowanych w 1940 roku przez NKWD w Katyniu.

Funkcjonariusze BOR wybrali taki sposób oddania hołdu swoim kolegów, ponieważ wśród nich byli entuzjaści motocykli. Niektórzy uczestnicy wyprawy wyruszając z Warszawy mieli na sobie koszulki z napisem "Motocykliści w hołdzie kolegom. Smoleńsk 2010". Tuż przed wyjazdem przed pomnikiem poświęconym poległym na służbie funkcjonariuszom Biura złożyli wieniec. Towarzyszył im szef BOR płk Krzysztof Klimek.

10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem rozbił się samolot Tu-154M lecący z polską delegacją na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński z małżonką, a także dziewięcioro oficerów BOR: płk Jarosław Florczak, mjr Dariusz Michałowski, kpt. Paweł Janeczek, por. Piotr Nosek, ppor. Artur Francuz, ppor. Paweł Krajewski, ppor. Jacek Surówka, ppor. Marek Uleryk i ppor. Agnieszka Pogródka-Węcławek.

BOR, który do 2001 r. działa na podstawie ustawy o policji, to kilkusetosobowa jednostka podporządkowana MSW. Zadania BOR to ochrona prezydenta (dożywotnio), marszałków parlamentu, premiera, ministrów spraw zagranicznych, obrony narodowej i spraw wewnętrznych, szefa Kancelarii Prezydenta, a także zagranicznych delegacji.(PAP)

www.L24.lt  

Komentarze   

 
#1 pl 2013-06-24 16:22
BOR już spełnił swą powinność w Smoleńsku,więc po co tam jadą?Poszukać telefon Prezydenta?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Czwartek, 19 września 2024 

    Św. Januarego, biskupa i męczennika, wspomnienie

    Łk 7, 36-50

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Jeden z faryzeuszów zaprosił Jezusa do siebie na posiłek. Wszedł więc do jego domu i zajął miejsce przy stole. Pewna kobieta, znana w mieście jako grzesznica, dowiedziała się, że Jezus przebywa w domu faryzeusza. Przyniosła olejek w alabastrowym flakoniku, stanęła za Nim i płacząc u Jego stóp, zaczęła je obmywać łzami i wycierać włosami. Całowała Jego stopy i namaszczała olejkiem. A faryzeusz, który Go zaprosił, widząc to, pomyślał sobie: „Gdyby On był prorokiem, wiedziałby kto Go dotyka i jaka jest ta kobieta – że jest grzesznicą”. Wtedy Jezus rzekł do niego: „Szymonie, chcę ci coś opowiedzieć”. A on odparł: „Mów, Nauczycielu!”. „Było dwóch dłużników pewnego wierzyciela. Jeden był mu winien pięćset denarów, a drugi pięćdziesiąt. Gdy nie mieli z czego oddać, darował obu. Który więc z nich będzie go bardziej miłował?”. Szymon odpowiedział: „Sądzę, że ten, któremu więcej darował”. A On mu odrzekł: „Słusznie osądziłeś”. Wtedy obrócił się w stronę kobiety, a do Szymona powiedział: „Widzisz tę kobietę? Wszedłem do twojego domu, a nie podałeś Mi wody do obmycia nóg. A ona obmyła mi stopy łzami i wytarła włosami. Nie pocałowałeś mnie na powitanie, a ona, odkąd wszedłem, nie przestaje całować moich stóp. Nie namaściłeś mi głowy oliwą, a ona olejkiem namaściła moje stopy. Dlatego mówię ci: Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała. Komu mało się odpuszcza, ten mało miłuje”. Do niej zaś powiedział: „Odpuszczone są twoje grzechy”. Wtedy ci, którzy siedzieli przy stole, zaczęli mówić między sobą: „Kim On jest, że nawet grzechy odpuszcza?”. A do kobiety powiedział: „Twoja wiara cię ocaliła. Idź w pokoju!”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24