MARIA nie służy do produkcji energii elektrycznej. Produkowane są w nim m.in. preparaty promieniotwórcze (m.in. stosowane w medycynie). Poza tym m.in. służy do celów szkoleniowych i badań fizycznych. Moc termiczna tego urządzenia to 30 MW.
Jak mówili naukowcy podczas wtorkowego spotkania z prezydentem w Centrum, Polska, przystępując w 2004 roku do programu GTRI (Global Threat Reduction Initiative – inicjatywy rządu USA mającej na celu redukcję zagrożenia terrorystycznego), zobowiązała się do przeprowadzenia konwersji paliwa jądrowego w badawczym reaktorze MARIA.
W spotkaniu w NCBJ udział wzięli też m.in.: szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch, wiceminister rozwoju Jadwiga Emilewicz, wiceminister energii Andrzej Piotrowski i prezes Państwowej Agencji Atomistyki Janusz Włodarski.
Reaktor MARIA swoje imię zawdzięcza polskiej noblistce Marii Skłodowskiej-Curie. Jego budowę rozpoczęto w czerwcu 1970 roku, a uruchomiono go w grudniu 1974. Powstający w trakcie reakcji rozszczepienia jąder uranu strumień neutronów wykorzystywany jest do modyfikacji umieszczonego w rdzeniu reaktora materiału. Efektem jego pracy są radioizotopy wykorzystywane w medycynie, przemyśle i nauce.
Narodowe Centrum Badań Jądrowych jest jednym z największych instytutów naukowych w Polsce. Zatrudnia ponad 1000 fizyków, inżynierów i pracowników pomocniczych. Jego kadra naukowa to ok. 70 profesorów i doktorów habilitowanych i ponad 120 doktorów.
PAP, prezydent.pl