- Zasługi Pana Profesora dla współczesnej polszczyzny, ale także dla krzewienia w Polsce wiedzy na temat naszych sąsiadów, naszych braci, pokazują, że jest Pan nie tylko wielkim naukowcem, ale też wielkim organizatorem i społecznikiem, czyli że to życie naukowo-zawodowe Pana Profesora jest pełnie – zwrócił się prezydent do laureata. - Pan Profesor jest przecież specjalistą z zakresu szeroko pojętej filologii słowiańskiej; jest twórcą wydziałów filologii białoruskiej i ukraińskiej na Uniwersytecie Marii Skłodowskiej-Curie, jest współzałożycielem i członkiem Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej (w Lublinie) - przypomniał prezydent.
- Jest to dla mnie zaszczyt, że mogłem tę nagrodę w tym roku panu profesorowi wręczyć, kontynuując tradycję zaczętą przez prezydenta Bronisława Komorowskiego w 2012 roku; bardzo dobrą tradycję, która myślę, że będzie kontynuowana nie tylko przeze mnie, ale też przez następnych prezydentów Rzeczypospolitej - powiedział Andrzej Duda.
Podkreślił, że nie byłoby narodu polskiego i kultury polskiej, gdyby nie było języka polskiego. - Nie mówilibyśmy o literaturze polskiej, gdyby nie było języka polskiego. Język stanowi zwornik, który jest fundamentem tego, że możemy się nazywać narodem; jest tym, o co pokolenia Polaków niestety bardzo często musiały walczyć - zaznaczył prezydent.
Jak mówił, język polski, tak w przeszłości, jak i obecnie, podlega "różnym naporom ze strony różnych trendów". - Ale zawsze jakoś się obronił właśnie dzięki takim ludziom, jak pan profesor; dzięki tym, którzy stali na straży języka polskiego, stali na straży polszczyzny. Panie profesorze za to dzieło ogromnie dziękuję - powiedział Andrzej Duda.
Prof. Bartmiński odbierając nagrodę zaznaczył, że prawdziwym bohaterem uroczystości jest polszczyzna, która "została doceniona przez ustanowienie tego medalu przez poprzednika pana prezydenta Andrzeja Dudy, pana Bronisława Komorowskiego". - To wielka radość, że ta tradycja jest kontynuowana – powiedział profesor.
Według laureata "polszczyzna jest dzisiaj w potrzebie", jest zagrożona z zewnątrz, ale też od wewnątrz. - W europejskiej logosferze pozycja języka polskiego jest dość słaba niestety i ulega wciąż osłabieniu na rzecz wszechwładnej, wszechobecnej angielszczyzny. Ale my nie możemy się wyrzec naszego własnego języka, bo tylko w tym języku możemy dobrze wypowiedzieć to, co nas boli, co czujemy, możemy zawrzeć naszą wrażliwość, wyartykułować nasze specyficznie polskie rozumienie rzeczywistości - ocenił językoznawca.
Jak zaznaczył, zagrożenie wewnętrzne dla polszczyzny wynika z postępującej wulgaryzacji, a także pojawiania się wielu zapożyczeń. - Mamy też trzecie, najpoważniejsze zagrożenie; jest nim mowa nienawiści, hejt, który jest łączony z praktyką kłamstw i insynuacji - mówił prof. Bartmiński. Według niego grozi nam "zdziczenie dyskursu publicznego, zwłaszcza w komunikacji internetowej". Jak dodał, "przed jawnym kłamstwem nie cofa się także marketing polityczny".
Nagroda „Zasłużony dla Polszczyzny" za szczególne zasługi w podnoszeniu świadomości językowej Polaków oraz w krzewieniu kultury języka polskiego. Celem Nagrody jest promocja języka polskiego jako wartości, ochrona języka polskiego jako nośnika tożsamości narodowej, kształtowanie świadomości językowej Polaków, zwiększenie zainteresowania językiem polskim oraz propagowanie dobrych wzorców językowych.
W uroczystości w Pałacu Prezydenckim udział wzięła Pierwsza Dama Agata Kornhauser-Duda oraz laureaci poprzednich edycji Nagrody Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej „Zasłużony dla Polszczyzny" – prof. dr hab. Walery Pisarek i prof. dr hab. Jadwiga Puzynina, a także członkowie Kapituły oraz przedstawiciele Rady Języka Polskiego. Obecny był również wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Uroczystość prowadził Podsekretarz Stanu w KPRP Wojciech Kolarski.
W poniedziałek w Pałacu Prezydenckim została ponadto zorganizowana debata pt. „Język wobec zmian społecznych", zorganizowana z okazji Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego.
Prof. Jerzy Bartmiński (ur. 19 września 1939 w Przemyślu) – polski językoznawca, etnolingwista, folklorysta, slawista, profesor nauk humanistycznych, członek Polskiej Akademii Umiejętności. Studiował filologię polską na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. W 1993 otrzymał tytuł profesora nauk humanistycznych. Na UMCS stworzył dwa nowe kierunki studiów – filologię ukraińską i białoruską. Jest współtwórcą Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Przemyślu. Został również profesorem zwyczajnym w Instytucie Slawistyki PAN. Jest członkiem-założycielem Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej, a do 2001 pełnił funkcję wiceprezesa zarządu tej instytucji. Zasiadł w jury Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym, a także w Radzie Języka Polskiego.
Jest autorem około 300 publikacji. Do obszarów zainteresowań naukowych Jerzego Bartmińskiego wchodzą problemy tekstologii, odmiany i style, semantyka, słownictwo aksjologiczne, gatunki polskiego folkloru, składnia, kategorie językowe, etnolingwistyka (językowy obraz świata, stereotypy językowe). W latach 70. współtworzył pierwsze kręgi ruchu „Domowego Kościoła" (rodzinnej części ruchu oazowego „Światło-Życie").
Od 1962 do 1982 należał do Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego. W 1980 wstąpił do „Solidarności", był inicjatorem, współzałożycielem i przewodniczącym uczelnianych struktur związku, a także członkiem prezydium zarządu regionu. Należał do inicjatorów ruchu „Solidarność Rodzin", stawiającego sobie zadanie m.in. odbudowania „łańcucha rąk dobrej woli" w Polsce. W stanie wojennym został internowany na kilkanaście dni w grudniu 1981. Od 1982 zaangażowany w podziemną działalność związku. W 1989 współtworzył miejski Komitet Obywatelski. W latach 1992–2003 przewodniczył Fundacji Ruchu Solidarności Rodzin, której jednym ze statutowych celów jest wyrównywanie szans edukacyjnych i pomoc uczącej się młodzieży. W latach 1990–2005 był członkiem kolejno ROAD, Unii Demokratycznej i Unii Wolności. W 1999 odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. W 1989 otrzymał nagrodę Polcul Foundation, a w 1991 Nagrodę im. Oskara Kolberga.
Prezydent ogłosił także tytuł lektury wybranej w głosowaniu do Narodowego Czytania 2016. Zwyciężyła powieść „Quo vadis" Henryka Sienkiewicza. Prezydent poinformował, że Narodowe Czytanie "Quo vadis" odbędzie się 3 września. Jak mówił, to "piękna, cudowna powieść o miłości, o upadającym imperium, ale przede wszystkim o sile wiary, która potrafi czasem góry przenosić".
Andrzej Duda powiedział, że w plebiscycie oddano w sumie kilkanaście tysięcy głosów. Głosy można było oddawać także na: "Chłopów" Władysława Reymonta, "Noce i dnie" Marii Dąbrowskiej, "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego oraz "Popioły" Stefana Żeromskiego.
Na podst. prezydent.pl
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.