– Nasi nauczyciele mają w zasadzie ukończone studia wyższe na uczelniach litewskich, więc potrzebują doskonalenia w kierunku polskiego nazewnictwa i terminologii. Stale muszą się dokształcać w języku polskim, ponieważ po kilkuletnich studiach litewskich wykładanie w języku polskim dla naszych pedagogów jest często sprawą problematyczną – powiedział prezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna“ Józef Kwiatkowski.
Świadoma tego problemu, organizacja ta od początku swej działalności, w grudniu będzie obchodziła 25-lecie, zwraca uwagę na dokształcanie pracujących w polskich szkołach na Litwie nauczycieli. Wyjazdy są możliwe dzięki współpracy „Macierzy Szkolnej“ z wieloma placówkami szkoleniowymi w Polsce.
– Szkolenia dla chętnych, poczynając od nauczycieli klas początkowych do różnych przedmiotów, w ciągu tych lat odbywały się stale. I nadal się odbywają“ – mówił prezes.
Szczególnie masowe wyjazdy na kursy do Polski były w pierwszych latach działalności „Macierzy Szkolnej“ – w okresie odradzania się polskiego szkolnictwa na Litwie. Istniała wtedy ogromna potrzeba dokształcania się dla pedagogów z Wileńszczyzny.
Cenne doświadczenie
Mówiąc o początkach działalności Krystyna Dzierżyńska, wiceprezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna“, powiedziała, że placówką, która oferowała dla nauczycieli największą różnorodność szkoleń było Polonijne Centrum Nauczycielskie w Lublinie. –Doskonalili się tutaj poloniści, nauczyciele klas początkowych, muzyki, choreografii zarówno z Polski, jak i całego świata, ze szczególnym uwzględnieniem pedagogów ze Wschodu – powiedziała Dzierżyńska.
Kolejny prężny ośrodek doskonalenia, od 20 lat zapraszający nauczycieli z Wileńszczyzny, to Centrum Edukacji Nauczycieli w Gdańsku.
Doświadczenie Polski było niezwykle istotne w okresie powstawania polskich grup przedszkolnych w niepodległej Litwie. Do podniesienia kwalifikacji przedszkolanek z Wileńszczyzny sporo się przyczyniła Wyższa Szkoła Pedagogiczna w Słupsku. „W okresie letnich wakacji Słupsk przyjmował nawet po dwie grupy nauczycieli z Litwy. Ogółem zostało przeszkolonych ponad 300 osób“ – opowiadała pani Krystyna. Jak zaznaczyła, sporo szkoleń dla wychowawców przedszkoli i nauczycieli klas początkowych odbyło się dzięki Podlaskiemu Oddziałowi Stowarzyszenia „Wspólnota Polska“ w Białymstoku.
Zdobyte w Polsce zawodowe doświadczenie przyczyniło się do podniesienia poziomu polskich placówek przedszkolnych na Litwie. „Na pewnej konferencji nasi wychowawcy mogli wykazać się większą wiedzą niż nauczyciele pracujący w renomowanych przedszkolach litewskich“ – nie kryła zadowolenia wiceprezes. Dodała, że niezwykle cenne szkolenia dla nauczycieli przedszkoli i logopedów oferowała też na początku Poradnia Logopedyczna w Białymstoku. Bona Litwie w ogóle nie było polskich logopedów.
Mają lepsze możliwości
Na przeciągu lat pedagodzy Ziemi Wileńskiej wyjeżdżali także na warsztaty do Gdyni, Wrocławia, Katowic, Łodzi, organizowane przez uczelnie i ośrodki doskonalenia zawodowego nauczycieli.
Wartościową i szeroką ofertę szkoleń proponuje Stowarzyszenie „Wspólnota Polska“ oraz Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie“. I chociaż najszerszą możliwość dokształcania się mają oczywiście poloniści, nie pomijani są również nauczyciele innych przedmiotów. Na przykład, nauczycieli wychowania fizycznego z Litwy szkoliła Akademia Wychowania Fizycznego w Gorzowie Wielkopolskim, a IPN zapraszał na kursy historyków. Na szkolenia do Polski wyjeżdżała także kadra kierownicza polskich szkół na Litwie.
– Nasi nauczyciele mają lepsze możliwości niż pedagodzy szkół litewskich, ponieważ dokształcają się zarówno w litewskich placówkach, jak też mają możliwość wyjazdów na kursy do Polski – mówił Kwiatkowski. A to wpływa, jak podkreślił, na podnoszenie poziomu nauczania w polskich szkołach na Wileńszczyźnie. Zwraca też uwagę na to, że dla naszych nauczycieli szkolenia w Polsce nic nie kosztują, bo finansowane są przez MSZ RP. Czasem tylko należy zapłacić za dojazd, ale i tak samorządy często opłacają transport. Tymczasem na Litwie nauczyciele muszą płacić za każde szkolenie.
– Drugi kierunek szkoleń, który szczególnie teraz się rozwija, to organizacja zajęć dla nauczycieli tu na miejscu. To wygodnie, bo pedagodzy nie muszą się odrywać od pracy“ – zaznaczył Kwiatkowski.
Rozkwit teatrów szkolnych
Niezwykle cenny dla nauczycieli z Litwy, jak podkreśliła Dzierżyńska, był prowadzony w Białymstoku kurs teatralny. – Na przeciągu dziesięciu lat skończyło go ponad 80 naszych nauczycieli. To był okres największego rozkwitu teatrów szkolnych na Wileńszczyźnie – powiedziała wiceprezes „Macierzy Szkolnej“. Nie można też pominąć organizowanych w tym mieście kursów instruktorskich dla polonistów, przygotowujących recytatorów.
– Przy Stowarzyszeniu „Wspólnota Polska“ powstał Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli z siedzibą w Ostródzie.
Z organizowanych przez niego szkoleń skorzystało sporo naszych nauczycieli biologii, klas początkowych, polonistów i in. Przed kilkoma dniami odbyły się szkolenia dla nauczycieli muzyki – opowiadała wiceprezes. Dodała, że często sami nauczyciele występują z inicjatywą i wskazują, jakich szkoleń im brakuje.
Dokładnej liczby nauczycieli z Litwy, dokształcających w Polsce, „Macierz Szkolna“ nie posiada. Bo jak zaznaczyła Dzierżyńska, oprócz kursów, na które zaprasza „Macierz Szkolna“, wiele szkoleń odbywa się na zasadzie szkół patronackich, współpracy samorządów i nie tylko. Ponadto teraz nauczyciele mają możliwość wyjazdów w ramach projektów unijnych, Erasmus. - Ale około 200 osób na pewno co roku wybiera się na szkolenia do Polski – stwierdziła pani Krystyna.
Bogata oferta
– Na każdą ofertę szkoleń nauczyciele reagują z aprobatą, jadą z chęcią – powiedziała Regina Markiewicz, kierownik Wydziału Oświaty i Sportu samorządu rejonu solecznickiego. Jak zaznaczyła, zaproszenia na szkolenia do Polski rejonowi nauczyciele otrzymują przede wszystkim od „Macierzy Szkolnej”.
Bogatą ofertę różnorodnych, bezpłatnych szkoleń oferują także organizacje, z którymi samorząd rejonu solecznickiego współpracuje bezpośrednio –Oddziały w Łomży i Toruniu Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, Stowarzyszenie Odra-Niemen we Wrocławiu, Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli „Wspólnota Polska” w Ostródzie. Ponadto każda placówka oświatowa w rejonie bezpośrednio współpracuje ze szkołami z Polski i partnerzy z Macierzy zapraszają na kurs szkoleniowy kadrę kierowniczą i pedagogów.
– Szkolenia dla nauczycieli są niezbędne i bardzo ważne. Nauczyciele doskonalą język, podnoszą poziom wiedzy z zakresu metod nowoczesnego nauczania oraz kształcą umiejętności wykorzystywania nowoczesnych narzędzi do prowadzenia zajęć lekcyjnych – zaznaczyła kierownik. Podkreśliła, że największe zapotrzebowanie jest na warsztaty nauczania z wykorzystaniem tablicy interaktywnej i nowoczesnych technik multimedialnych, pracy z uczniem ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, organizowania pomocy psychologiczno-pedagogicznej w szkole i in. Cenne są też szkolenia, z których nauczyciele wracają z pomocami dydaktycznymi.
– Taki kurs, obejmujący program nauczania języka polskiego w klasach 1-4 był w Sulejówku. Uczestnicy szkoleń wrócili do swoich szkół z laptopami i rzutnikami multimedialnymi. Ze szkolenie dla logopedów, organizowanego przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” Oddział w Łomży, pedagodzy wrócili z zestawem pomocy metodycznej, które z całą pewnością wzbogacą ich warsztat pracy – powiedziała Markiewicz.
Dobry nauczyciel kształci się przez całe życie
Z możliwości dokształcania się w Macierzy korzystają chętnie także nauczyciele z rejonu wileńskiego. – Pedagodzy z rejonu wileńskiego szkolą się na warsztatach z zakresu zarządzania, doskonalenia różnorodnych metod i form nauczania, stosowania nowoczesnych technologii na lekcji itd. – powiedziała Lilia Andruszkiewicz, kierownik Wydziału Oświaty samorządu rejonu wileńskiego.
Jak podkreśliła, te szkolenia są bardzo cenne również z tego powodu, że odbywają się w języku ojczystym. – Nauczyciele mają możliwość kształcić mowę ojczystą, nawiązują współpracę z nauczycielami, placówkami w Polsce, poszerzają wiedzę z przedmiotu nauczania, dokształcają kompetencje w dziedzinie technologii informacyjnych – o znaczeniu szkoleń dla nauczycieli tłumaczyła Andruszkiewicz.
Wiceprezes „Macierzy Szkolnej“ jest pewna, że ci, którzy chcą i dążą do doskonalenia się, na pewno skorzystają z szerokiej oferty rozmaitych kursów. Jest też wdzięczna polskim instytucjom za zapraszanie naszych nauczycieli na szkolenia. -Warto, żeby to dalej było kontynuowane. Mimo że często są oferowane kursy online, jednak bezpośredniego kontaktu z wykładowcą nie da się zamienić – stwierdziła pani Krystyna. Jak podkreśliła, nie znajdziemy na Wileńszczyźnie ani jednej szkoły, której nauczyciele nie braliby udziału w szkoleniach w Polsce.
– Tu się sprawdza zasada, że dobry nauczyciel kształci się przez całe życie. Nie tylko uczy, ale też sam się uczy. A to chyba rzecz najważniejsza, bo jeśli nauczyciel przestanie się uczyć, to i nie zachęci ucznia do nauki – stwierdziła Dzierżyńska. Podkreśliła, że nauczyciel, który uczy się przez całe życie i ma odwagę powiedzieć, że czegoś „nie wiedziałem, ale dowiedziałem się i teraz chętnie wam przekażę“, to chyba najbardziej wartościowa osoba w szkole.
Iwona Klimaszewska
„Projekt jest współfinansowany w ramach funduszy polonijnych Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej”