Weroniki Rosati sposoby na perfekcyjny wygląd

2014-07-18, 13:15
Oceń ten artykuł
(1 głos)

Mała czarna, czerwone paznokcie, mocno podkreślone oczy i rozpuszczone, pofalowane włosy - taką Weronikę Rosati kojarzymy z czerwonych dywanów. O swoich sposobach na perfekcyjny wygląd opowiada w swoim ostatnim wywiadzie.

Aktorka przyznaje, że bardzo często zdarza się jej wychodzić z domu bez makijażu. "Na co dzień rzadko się maluję. Przeważnie tylko tuszuję rzęsy. Ale nawet na planie zdjęciowym nie zawsze mam makijaż. W "Obławie" np. grałam bez grama podkładu. Za to na wieczór lubię "się zrobić" - stwierdza w rozmowie z "Elle".

Jeśli maluje oczy, nakłada najciemniejszy cień w załamaniu powieki. "To optycznie ją unosi i nieziemsko powiększa oko. A potem biorę kąpiel. Gorąca para sprawia, że makijaż cudownie wtapia się w skórę i wygląda bardzo naturalnie" - zdradza ambasadorka Avon.

A co odpowiedziała, zapytana o swój oliwkowy odcień skóry? Jak stwierdziła: "Ciemną karnację mam po tacie. Fakt, szybko się opalam, ale rzadko mam czas na wylegiwanie się na plaży. Jem za to dużo marchewki. Ma mnóstwo karotenu, który naturalnie przyciemnia skórę. No i jestem uzależniona od brązerów. Mam ich chyba z 20 w łazience i używam wszystkich na zmianę".

Gwiazda przez część roku mieszka w Los Angeles. Czego nauczyła się od Amerykanek? "Zdrowo jeść. Jestem alergikiem pokarmowym, wiele rzeczy mi nie służy. W Los Angeles wszyscy mają bzika na punkcie zdrowego odżywiania. Od kiedy tam zamieszkałam, kupuję wyłącznie warzywa, owoce i mięso eko. W Stanach odkryłam również marokański olejek do pielęgnacji, który niesamowicie regeneruje i nabłyszcza włosy" - opowiada.

Do tego Weronika dużo się rusza, dzięki temu szybko doszła do siebie po wypadku. "Jeżdżę na rowerze, trenuję na siłowni. A gdy jestem w Los Angeles, pływam i chodzę po wzgórzach. Są tak strome, że godzinny spacer daje większy wycisk niż całodzienny aerobik" - mówi. (PAP Life)

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  •  24 listopada 2024 

    Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, uroczystość

    J 18, 33b-37

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Piłat przywołał Jezusa i zapytał Go: „Czy Ty jesteś królem Żydów?”. Jezus rzekł: „Mówisz to od siebie, czy też inni powiedzieli ci to o Mnie?”. Wówczas Piłat powiedział: „Czyż ja jestem Żydem? To Twój naród i wyżsi kapłani wydali mi Ciebie. Co zrobiłeś?”. Jezus odpowiedział: „Moje królestwo nie jest z tego świata. Gdyby moje królestwo było z tego świata, moi podwładni walczyliby, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś moje królestwo nie jest stąd”. Wówczas Piłat rzekł Mu: „A więc jesteś królem”. Jezus odparł: „To ty mówisz, że jestem królem. Ja urodziłem się i przyszedłem na świat po to, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, jest Mi posłuszny”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24