Europoseł zaznaczył, że, jeśli na szefa konserwatystów zostanie wybrany Andrius Kubilius, nie będzie się mścił za porażkę i nie będzie krytykował Kubiliusa jedynie dla krytyki. Podkreślił również, że tegoż oczekuje również w odniesieniu do siebie – w wypadku, jeśli to on wygra w tych wyborach.
Na pytanie o ewentualnym kandydowaniu w wyborach prezydenckich odparł, że chce wszystkich uspokoić, bowiem kandydować nie zamierza.
Związek Ojczyzny – Litewscy Chrześcijanie Demokraci muszą jeszcze zaczekać na nowo wybranego przewodniczącego: będzie dogrywka, bowiem w pierwszej turze głosowania żaden kandydat nie uzyskał ponad połowy głosów.
Do drugiej tury trafił obecny szef partii, lider opozycji sejmowej Andrius Kubilius (4441 głos) oraz poseł do Parlamentu Europejskiego Vytautas Landsbergis (3640 głosów). Na trzecim miejscu z 1593 głosami uplasował się poseł na Sejm RL Valentinas Stundys.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.