„W poniedziałek premier Donald Tusk weźmie udział z kanclerz Angelą Merkel w dyskusji na temat przyszłości Europy. Spotkanie w Berlinie będzie połączone z prezentacją biografii niemieckiej kanclerz, w której opisane jest m.in. jej polskie pochodzenie" – podała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów w przesłanym w niedzielę PAP komunikacie.
Biografia niemieckiej kanclerz "Angela Merkel - die Kanzlerin und ihre Welt" ("Angela Merkel - kanclerz i jej świat") autorstwa dziennikarza "Sueddeutsche Zeitung" Stefana Korneliusa została wydana w połowie marca.
Autor dotarł do dokumentów, z których wynika, że pochodzący z Poznania dziadek kanclerz Niemiec nazywał się Ludwig Kazmierczak, a ojciec przyszedł na świat jako Horst Kazmierczak. Dopiero w 1930 roku rodzina Kazmierczaków zmieniła nazwisko na niemieckie Kasner. "Gdyby nie ta zmiana, Merkel urodziłaby się jako Angela Kazmierczak, a nie Angela Kasner" - napisano w biografii.
Angela Merkel o tym, że jeden z jej dziadków pochodził z Polski powiedziała publicznie po raz pierwszy w 1995 r. Potwierdziła tę informację pięć lat później, precyzując, że ma w jednej czwartej polskie pochodzenie.
Podczas marcowego szczytu UE w Brukseli premier Donald Tusk pomógł niemieckiej kanclerz nauczyć się prawidłowej wymowy polskiego nazwiska jej dziadka. Premier mówił wówczas dziennikarzom, że Angeli Merkel "nie sprawia już kłopotu prawidłowe wymawianie nazwiska +Kazmierczak+, co – jak podkreślał - nie jest takie proste z punktu widzenia Niemca". Pani kanclerz zademonstrowała później dziennikarzom podczas konferencji prasowej rezultat tej nauki, bezbłędnie wymawiając polskie nazwisko swego dziadka.
(PAP)
Komentarze
A korzenie, chyba uschli. Przecie, chyba nie mowi po polsku? I nawet - nich ?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.