Prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė w imieniu swoim oraz całego narodu litewskiego złożyła życzenia dla prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki Baracka Obamy z okazji Dnia Niepodległości.
W swoim liście prezydent podkreśliła, że to radosne święto nie tylko dla Amerykanów, ale również dla wszystkich przyjaciół tego kraju na świecie.
„Już przez wiele lat Stany Zjednoczone Ameryki są najbliższym sojusznikiem Litwy, stale wspierającym naszą Wolność i Niepodległość. W tym roku obchodzimy ważną datę – 75. rocznicę jeszcze podczas II wojny światowej przyjętej przez USA polityki nieuznania okupacji krajów bałtyckich. Z tej okazji przypominamy i szczególnie cenimy mocną moralną postawę obywateli Waszego kraju, wspierających prawo i wolę mieszkańców Litwy oraz narodów całego świata do samodzielnego budowania swego państwa" – czytamy w liście gratulacyjnym prezydent.
Premier Algirdas Butkevičius z okazji Dnia Niepodległości Stanów Zjednoczonych złożył życzenia wiceprezydentowi tego kraju Josephowi Bidenowi. Premier wyraził w liście swe zadowolenie z powodu dobrych relacji i współpracy między Litwą i USA. Jest pewien, że obustronne partnerstwo będzie się nadal wzmacniało.
„USA jest partnerem strategicznym Litwy i krajów bałtyckich. Wasz kraj zawsze wspierał i nadal wspiera nasze dążenia do zapewnienia politycznego, wojennego, gospodarczego i energetycznego bezpieczeństwa w regionie. Mimo że w sąsiednich krajach nadal panuje napięta sytuacja, czujemy się bezpieczni, gdyż jesteśmy pewni szybkiej reakcji USA oraz innych sojuszników" – czytamy w liście premiera.
Przewodnicząca Sejmu Loreta Loreta Graužinienė wysłała życzenia przewodniczącemu Izby Reprezentantów USA Johnowi Boehnerowi oraz przewodniczącemu pro tempore Senatu USA Orrinowi Hatchowi.
„Wasze państwo, będące liderem demokracji od 1776 roku, jest przykładem dla całego świata, na jakich wartościach ma się opierać państwa i w jaki sposób należy troszczyć się o dobrobyt i bezpieczeństwo swych obywateli" – napisała Graužinienė. Zapewniła, że Litwa jest wiernym partnerem USA.
