„Ani dowody, ani ich ogół nie potwierdzają winy oskarżonej" – stwierdził sąd.
Orzeczenie to może być zaskarżone w ciągu 20 dni. Prokurator nie wyklucza możliwości skorzystania z prawa odwołania się od dzisiejszego orzeczenia.
Sama D. Ulbinaitė uważa, że sprawa jest prowokacją, która była wymierzona w Dalię Grybauskaitė w okresie, gdy ubiegała się o reelekcję na głowę państwa.
W czerwcu ubiegłego roku na Litwie wszczęto sprawę karną w sprawie wycieku tajnego raportu i ujawnienia tajemnicy państwowej. Jedyną osobą podejrzaną w tej sprawie była Daiva Ulbinaitė, rzeczniczka prasowa prezydent Dalii Grybauskaitė.
Ulbinaitė, której groziła kara do trzech lat pozbawienia wolności, na czas postępowania karnego ustąpiła ze stanowiska.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.