Tak wynika z sondy przeprowadzonej w dniach 5-14 grudnia przez spółkę Vilmorus na zamówienie dziennika Lietuvos Rytas.
58,9% indagowanych stwierdziło, że darzy zaufaniem wojsko, przed miesiącem odsetek ten wynosił 53,5%. Zaufanie do prokuratury ma 25,1% ankietowanych (w listopadzie – 18,1%), sądów – 25,4% (przed miesiącem – 23,6%), Sądu Konstytucyjnego – 42,4% (w listopadzie – 35,7%). Sejmowi ufa 10,6% przepytanych (przed miesiącem – 8,6%).
Spadły notowania Kościoła i Urzędu Prezydenta. Zaufanie do Urzędu Prezydenta w grudniu deklarowało 51,7% ankietowanych, a w listopadzie odsetek ten wynosił 56,2%. Zmniejszyła się też liczba mieszkańców pozytywnie oceniających prezydent Dalię Grybauskaitė – w listopadzie takich osób było 66,1%, a w grudniu – 60,6%.
Politolog Vladas Gaidys uważa, że takie wyniki sondy wskazują, że pod względem mentalności mieszkańcy Litwa zbliżają się do Europy Zachodniej.
„Cieszy większe zaufanie do sądów i prokuratury. Jest to wskaźnik ucywilizowania. Na Zachodzie te instytucje są darzone zaufaniem, a w państwach postradzieckich, biedniejszych, gdzie jest mniej porządku – mieszkańcy nie ufają tym instytucjom. Oczywiste jest, że pod tym względem Litwa ostatnio zbliża się do państw zachodnich" – uważa V. Gaidys.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.