Lidera partii wybrano w głosowaniu tajnym. R. Paksas na czele partii „Porządek i Sprawiedliwość" będzie stał przez kolejne dwa lata.
V. Mazuronis przyznał, że swoją kandydaturę na szefa partii wysunął jedynie dlatego, że chciał, jak powiedział, udemokratycznić partię.
„Udział w wyborach przewodniczącego partii wziąłem, ponieważ, moim zdaniem, w demokratycznej partii wybory powinny się odbywać normalnie, kiedy to kandydaci przedstawiają swoją wizję przewodniczenia partii, jak się będzie ona zmieniała bądź też nie zmieniała" – powiedział V. Mazuronis.
Udział w zjeździe wzięło ponad 1000 delegatów: członków partii i gości.